Do 10 wieczorem w czwartek obowiązuje w metropolii Chicago ostrzeżenie przed ekstremalnymi upałami. Wieczorem synoptycy zapowiadają opady deszczu i burze.
Termometry mają w ciągu dnia znowu pokazać ponad 90 F, ale temperatura odczuwalna za sprawą dużej wilgotności powietrza może wzrosnąć nawet do 105-115 F. Duża wilgotność powietrza to efekt tzw. „potu kukurydzianego” czyli zjawiska rolniczego formalnie nazywanego transpiracją, podczas którego rośliny uwalniają wodę z liści, aby pomóc im przemieszczać wodę. Kukurydza, soja, lucerna i trzcina cukrowa to uprawy o wysokim poziomie transpiracji, co uwalnia więcej wilgoci do powietrza. Illinois przoduje w USA w uprawie kukurydzy. Władze powiatu Cook i Chicago przypominają o czynnych tzw. cooling centers gdzie można się schronić przed upałami.
