W ciągu dwudziestu lat potroiła się sprzedaż broni w USA

W ciągu dwudziestu lat potroiła się sprzedaż broni w USA – wynika z raportu opublikowanego przez federalne Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej i Materiałów Wybuchowych (ATF). Ujęto w nim szczegółową analizę wzrostu handlu bronią i jej przemytu. Dokładny raport przygotowano w związku z pracami administracji prezydenta Joe Bidena nad zaostrzeniem przepisów w celu ograniczenia przemocy i powstrzymania nielegalnej sprzedaży broni. Mocniejszy nacisk położono na tę kwestię w ostatnim tygodniu po strzelaninie w supermarkecie w Buffalo w stanie Nowy Jork w której zginęło 10 osób. Analiza ATF wykazała, że liczba produkowanej w Stanach Zjednoczonych broni  i jej eksport przez amerykańskich producentów wzrósł od 2000 do 2020 roku o 350 procent. Z kolei pistolet w ciągu ostatnich 10 lat stał się głównym typem broni produkowanej i nabywanej w USA. Od 2000 do 2020 roku produkcja broni krótkolufowej wzrosła o ponad 24 procent. „W zeszłym roku zleciłem ATF przeprowadzenie pierwszego od dwóch dekad kompleksowego badania przestępczości” – powiedział prokurator generalny USA, Merrick Garland. Dodał, że raport zawiera spostrzeżenia na temat handlu bronią i trendów technologicznych w jej produkcji jakie pojawiły się w ostatnich latach. Analiza ma pomóc w lepszym zrozumieniu handlu bronią i skutecznym zwalczaniu w jej nielegalnym rozprowadzaniu. Garland zaznaczył, że raport ma też uzmysłowić funkcjonariuszom służb bezpieczeństwa i prokuratorom powagę problemu z jakim się mierzą  – jak to określił – w nowoczesnej przestępczości. W raporcie zaznaczono też, że przestępcy coraz częściej wytwarzają nielegalnie broń w warunkach domowych (mowa tu o tzw. ghost guns – broń widmo), która nie posiada numerów seryjnych i jest trudna do namierzenia. Jak podało ATF liczba takiej broni przejętej przez organy ścigania w latach 2016-2021 wzrosła o tysiąc procent! Przypomnijmy, że w tym tygodniu gubernator J.B. Pritkzer podpisał ustawę zakazującą rozprowadzania i posiadania broni widmo w Illinois. Podobne kroki w tym kierunku podjął prezydent Joe Biden, którego administracja pracuje nad regulacją przepisów na szczeblu federalnym.