Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk poinformował w mediach społecznościowych, że pomieszczenia, w których pracowała tak zwana podkomisja smoleńska, zostały zaplombowane. Wcześniej poseł Prawa i Sprawiedliwości Antoni Macierewicz, który przewodniczył zlikwidowanej 15 grudnia podkomisji, poinformował w Polsat News, że w południe jej zespół zebrał się, by omówić raport „wniosek do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie zamordowania prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego 10 kwietnia 2010 roku”.
„Decyzja Ministra Władysława Kosiniaka-Kamysza została wykonana. Pomieszczenia zostały zaplombowane. Budynek jest pusty. Teraz czas na rozliczenie Komisji Macierewicza. Zabieramy się do tego bezzwłocznie” – napisał Cezary Tomczyk. Cezary Tomczyk wcześniej przypomniał, że zgodnie z decyzją ministra obrony narodowej podkomisja smoleńska przestała istnieć 15 grudnia, a jej byli członkowie podkomisji mają obowiązek rozliczyć się ze swojej pracy do końca dzisiejszego dnia. Do końca dnia mają też prawo korzystać z budynku przy ulicy Kolskiej, aby rozliczyć się z wykonanych prac oraz zdać pobrany sprzęt. Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zdecydował także o tym, że 15 grudnia wygasły wszystkie upoważnienia byłego przewodniczącego i członków podkomisji do działalności w imieniu MON oraz Państwowej Komisji. W ubiegłym tygodniu podkomisja, decyzją nowego szefa ministerstwa obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza, została rozwiązana. Jej członkowie do dzisiaj powinni rozliczyć się z dokumentacji, nieruchomości oraz sprzętów używanych do prac. Podkomisja do spraw Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego, tzw. podkomisja smoleńska, powstała w 2016 roku. Komisja, na której czele stoi Antoni Macierewicz, zakończyła prace 11 kwietnia ubiegłego roku. Do tej pory nie opublikowano końcowego raportu z jej prac.