W londyńskich ogrodach Kensington stanął pomnik księżnej Diany i jej synów. Harry i William odsłonili monument podczas uroczystości, która – ze względu na pandemię – była bardzo skromna. Dziś Diana Spencer obchodziłaby sześćdziesiąte urodziny.
Wśród blasku fleszy dwóch synów księżnej Diany odsłoniło pomnik przedstawiający ich samych, w dzieciństwie, w towarzystwie mamy. Otoczony jest ponad 4 tysiącami kwiatów. To róże i tulipany, ale przede wszystkim niezapominajki, które księżna lubiła najbardziej. „Będziemy pamiętać o jej miłości, sile i charakterze” – napisali William i Harry w oświadczeniu. Relacje między nimi są ostatnio napięte. Media donoszą o chłodnej atmosferze, szczególnie o kontrowersyjnym wywiadzie, jakiego Harry wraz żoną udzielili w programie Oprah Winfrey. Ale teraz zeszło to na dalszy plan. „Każdego dnia chcielibyśmy, by była tu z nami” – napisali dziś bracia o mamie, która kończyłaby właśnie 60 lat.
