Władze Kenoshy w Wisconsin nie zgodziły się na przyznanie wysokiego odszkodowania Jacobowi Blake’owi. Afroamerykanin jest częściowo sparaliżowany po tym jak latem ubiegłego roku został postrzelony przez białego policjanta.
Blake domagał się zwrotu kosztów leczenia oraz odszkodowania z tytułu utraconych zarobków i zadośćuczynienia za poniesiony ból oraz doznany uszczerbek na zdrowiu. Wprawdzie zgodnie z prawem stanowym roszczenie zostało ograniczone do 50 tysięcy dolarów mimo to prawnicy reprezentujący Jacoba Blake’a złożyli wniosek o odszkodowanie w wysokości 777 tysięcy dolarów. Rada Miasta Kenoshy głosami 17-0 nie zgodziła się na przyznanie odszkodowania. Głosowanie nie zostało poprzedzone dyskusją radnych. Przedstawiciel władz miasta powiedział, że pozew był formalnością, która umożliwi ubieganie się mężczyźnie o odszkodowanie ograniczone prawem stanowym o którym już wcześniej wspomnieliśmy.
Przypomnijmy, że w styczniu prokuratura odmówiła wniesienia oskarżenia przeciw policjantowi, który postrzelił Blake’a. Funkcjonariusz Rusten Sheskey podczas policyjnej interwencji 23 sierpnia 2020 roku postrzelił Afroamerykanina. Policja została wezwana przez kobietę, która powiedziała, że Blake był jej w domu choć nie miał do tego prawa i ma jej dziecko. Po przybyciu na miejsce policjant zauważył jak Jacob Blake wkłada dziecko do swojego SUV. W samochodzie była jeszcze dwójka dzieci. Mężczyzna miał przy sobie nóż. Sheskey zeznał, że strzelił ponieważ czuł się zagrożony. Blake złożył też pozew przeciw policjantowi, którego oskarżył o nadużycie siły.
