Wolność słowa jednym z warunków zatwierdzenia ustawy medialnej przez prezydenta

17 września 2021

Prezydent Andrzej Duda mówi, że podejmując decyzję w sprawie ustawy medialnej będzie patrzył na to czy proponowane rozwiązania są zgodne z zasadami swobody działalności gospodarczej i wolności słowa. W wywiadzie dla Polski The Times Andrzej Duda podkreśla, że obie te zasady są zawarte w konstytucji RP.

 

Jak dodał, decydując o losach ustawy będzie brał też pod uwagę to, jak będą nas postrzegali inwestorzy zagraniczni. Prezydent mówi, że wielu inwestorów z różnych krajów jest zainteresowanych „ogromnymi inwestycjami w Polsce” Rozważa je – według prezydenta – „wielka amerykańska firma” i „ogromna koreańska firma” „Niech tylko te dwa przykłady pokażą, że naprawdę to są tysiące potencjalnych miejsc pracy. To są też znaczące przychody dla polskiego budżetu, choćby z podatków. To są poważne kwestie i my zagranicznych inwestorów absolutnie zniechęcać nie możemy” – mówi w wywiadzie prezydent Andrzej Duda.

Prezydent podkreśla równocześnie, że jest zwolennikiem repolonizacji mediów, ale następującej poprzez rynek. „Media się kupuje, normalnie na wolnym rynku, według rynkowych zasad. Jeśli polskie podmioty będzie na to stać, a są takie, które na to stać, to ja zachęcam do tego. Proszę kupować. Dokonujmy repolonizacji mediów, ale na zasadach rynkowych” – mówi Andrzej Duda. Prezydent dodał, że w sprawie ustawy medialnej należy kierować się zasadami „legalności, praworządności i zdrowego rozsądku” . Na razie nie wiadomo, czy ustawa w ogóle trafi na prezydenckie biurko. Senat odrzucił ją przed kilkoma dniami. Ustawy nie ma w porządku obrad bieżącego posiedzenia Sejmu. W wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej wicepremier Jarosław Kaczyński nie wykluczył, że będzie ona rozpatrywana na kolejnym posiedzeniu, jeszcze w tym miesiącu.

 

PARTNERZY

single.php