Wpływy wschodnich służb specjalnych na Polskę będą jednym z tematów obrad rządu. Rada Ministrów omówi cząstkowy raport z prac komisji, która bada tę sprawę. Chodzi o lata 2004-2024. To dokument tajny i opinia publiczna będzie mogła poznać tylko jego główne ustalenia.
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski mówił, że raport to pierwszy krok, a rosyjskie wpływy na politykę samorządową czy wojsko były szerokie. „Jako prezydent Sopotu spotkałem się z wpływami rosyjskimi, dlatego że przy jednej z dużych nieruchomości pokazuje się grupa rosyjskich przedsiębiorców, którzy pożyczają potencjalnemu właścicielowi tych gruntów duże pieniądze. Pożyczają mu przelewem, on oddaje do ręki i co ciekawe też z tego źródła pokazują się dane z mojego Pegasusa. Zresztą ta grupa także działa przy reprywatyzacji Warszawskiej, której macki sięgają aż do sprawy Falenty oraz Sowy i Przyjaciół” – argumentował. Rząd omówi też sprawę obsady kluczowych stanowisk w Unii Europejskiej, w tym komisarza z Polski. Według mediów rozważani są Krzysztof Hetman, Piotr Serafin i Krzysztof Lisek. Jace k Karnowski ocenił, że to świetne kandydatury. Przyznał, że są to osoby mające doświadczenie międzynarodowe. „To decyzja pana premiera, jest w kim wybierać, to wymaga uzgodnień międzynarodowych z szefową Komisji” – dodał. Premier Donald Tusk jest już po wstępnych konsultacjach z szefową Komisji Europejskiej i jest z nich zadowolony. Ma już kandydata i rozmawiał o nim także z prezydentem Andrzejem Dudą. W planach ma kolejną rozmowę z prezydentem. Nie ujawnił, kogo wskaże i na jakiego komisarza. Kraje członkowskie do końca sierpnia mają zgłosić kandydatów do Komisji Europejskiej. W planie posiedzeniu rządu są też choroby rzadkie, nowy regulamin pracy Rady Ministrów oraz kwestie zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych.
