Liczba ofiar śmiertelnych huraganu Milton wzrosła do 10. Poinformował o tym szef Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego w Białym Domu Alejandro Mayorkas. W nocy kataklizm dotarł na Florydę, pozbawiając 3 miliony mieszkańców energii elektrycznej. Dostawy prądu są stopniowo przywracane. Trwa też sprzątanie miast i wypompowywanie wody. Gubernator Florydy Ron DeSantis mówił wcześniej, że skala kataklizmu jest mniejsza niż w przypadku huraganu Helene sprzed kilkunastu dni. Milton to trzeci huragan, który uderzył w Florydę w tym roku W pobliżu Tampy odnotowano porywy wiatru o prędkości 170 kilometrów na godzinę. Huragan powoli opuszcza Florydę i kieruje się we wschodnią stronę Oceanu Atlantyckiego. Może być za kilka dni niebezpieczny dla Bermudów.