140 szturmów Rosjan odparli ukraińscy żołnierze ostatniej doby. Rosja atakuje przede wszystkim we wschodnich obwodach kraju. Najgorętszym odcinkiem frontu pozostaje Bachmut w obwodzie donieckim. Wciąż wysoką też pozostaje zagrożenie rosyjskim atakiem rakietowym.
W Bachmucie, mimo wciąż ponawianych rosyjskich szturmów i prób otoczenia miasta ukraińska armia broni swoich pozycji i będzie nadal bronić. Tak, w swoim ostatnim przemówieniu, poinformował prezydent Wołodymyr Zełenski. Jednocześnie napięta sytuacja panuje także na awdijewskim odcinku frontu. Walki trwają w okolicach Wodianego, Wuhłedaru i Marjinki w obwodzie donieckim, a także w okolicach Kreminnej w obwodzie ługańskim. Na Morzu Czarnym Rosjanie utrzymują 4 okręty rakietowe z 24 rakietami kalibr na pokładzie – podkreśla rzecznik sił obrony „Południe” Natalia Humeniuk. Jak zaznacza, zagrożenie atakami rakietowymi jest wysokie, a Rosjanie mogą przygotowywać się już nie do zmasowanych ataków, ale pojedynczych- punktowych – czyli takich, które stosowali na początku wojny. Ujawniane są kolejne przykłady rosyjskich zbrodni wojennych. Ukraińską opinię publiczną głęboko zbulwersowało udostępnione w internecie nagranie na którym Rosjanie rozstrzelali ukraińskiego jeńca wojennego. Wojskowy przed śmiercią wykrzykuje hasło „Chwała Ukrainie”





