Wiceliderka światowego rankingu tenisistek Iga Świątek w połowie września otrzymała pozytywny wynik testu antydopingowego.
W jej organizmie wykryto śladowe ilości trimetazydyny. Najlepsza polska tenisistka wykazała swoją niewinność i w wyniku właśnie zakończonego postępowania została zawieszona tylko na miesiąc. Wykrycie niedozwolonej substancji w leku z melatoniną, który przyjmowała polska tenisistka, oznaczało automatyczne zawieszenie do czasu wyjaśnienia sprawy. Z tej przyczyny Świątek nie wystąpiła w turniejach w Seulu, Pekinie oraz Wuhan, a także nie powalczyła o utrzymanie pozycji liderki zestawienia WTA. Powodem było objęte klauzulą poufności postępowanie w sprawie możliwości naruszenia przepisów antydopingowych.