Zbigniew Ziobro o przeszukaniu jego domu: To polityczny spektakl bandytyzmu i bezprawia

26 marca 2024

Były prokurator generalny, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ocenił, że przeszukanie jego domu było politycznym spektaklem bandytyzmu i bezprawia. Na spotkaniu z dziennikarzami przed bramą swojego domu w Jeruzalu stwierdził, że w czasie operacji ABW i prokuratury złamano jego prawa jako właściciela przeszukiwanego budynku.

„Każda osoba w takiej sytuacji ma prawo zapoznać się z postanowieniem prokuratora o zakresie przesłuchania, usłyszeć żądania wydania konkretnych rzeczy, a jeśli jest nieobecna, prosić o udział godnej zaufania osoby, która by towarzyszyła w trakcie przeszukania” – powiedział Zbigniew Ziobro. Zdaniem byłego ministra sprawiedliwości wszystkie te uprawnienia w jego przypadku zostały celowo złamane. Zbigniew Ziobro powiedział, że nikt się z nim nie kontaktował w sprawie przeszukania. Dodał, że do domu wrócił nagle i z daleka, ponieważ przerwał terapię po operacji związanej z nowotworem. Wcześniej rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak powiedział, że przeszukanie w domu Zbigniewa Ziobry odbyło się zgodnie z prawem. Zaznaczył, że nikogo nie było w domu, a prokurator kontaktował się z rodziną, prosząc o otworzenie domu. To okazało się „bezskuteczne”, dlatego do przeszukania została przybrana inna osoba, był też obecny prokurator. Łącznie zatrzymano dziś pięć osób w całej Polsce podczas przeszukań prowadzonych na polecenie prokuratorów z zespołu śledczego do spraw Funduszu Sprawiedliwości. Czworo to byli i obecni urzędnicy resortu sprawiedliwości oraz jeden beneficjent. Przemysław Nowak powiedział w TVN24, że trzech z czterech urzędników zatrzymanych usłyszało już zarzuty, a beneficjent usłyszy je jutro. W sprawie, jak dodał, chodzi o ustawianie konkursu.

PARTNERZY