Atak zimy wzdłuż granicy Kanady i Stanów Zjednoczonych spowodował utrudnienia w komunikacji i awarie sieci energetycznej. W samym Toronto nie działały dziś szkoły, a w Quebecu około 200 tysięcy odbiorców nie miało prądu. Lotnisko Pearson odwołało prawie jedną trzecią połączeń. Zima zakłóciła również przedświąteczne podróże w Stanach Zjednoczonych, gdzie wstrzymano prawie 4 tysiące lotów krajowych z chicagowskich lotnisk O’Hare i Midway nie odleciało w piątek ponad 750 samolotów. Najwięcej lotów odwołano w stanie Waszyngton i Michigan, jednak śnieżyce i silny wiatr spodziewane są również w Dakocie i Montanie na północnym zachodzie kraju. Po dzisiejszych śnieżycach w USA przerwy w zasilaniu zanotowało ponad półtora miliona gospodarstw.
Zima daje się we znaki nie tylko mieszkańcom USA ale także Kanady
23 grudnia 2022
