Zima sparaliżowała Stany Zjednoczone. Ludzie utknęli na lotniskach w drodze na święta

23 grudnia 2022

Ponad 3 tysiące lotów odwołano już w piątek do 7 rano z amerykańskich lotnisk. Powodem jest atak zimy nie tylko na Środkowym Zachodzie USA, ale także w pozostałych rejonach. Ostrzeżeniem objętych jest blisko 200 milionów ludzi od granicy z Kanadą aż po Meksyk.

Portal FlightAware podał, że w czwartek uziemionych zostało w całym kraju 2 681 samolotów a ponad 10 tysięcy było opóźnionych. Największe problemy odnotowano na lotniskach w Chicago, Detroit, Bostonie, Nowym Jorku a także w Seattle. W czwartek z chicagowskich lotnisk odwołano 829 lotów. Do 7.30 rano dziś w O’Hare nie odleciało 301 samolotów a z Midway 256 pozostałe są opóźnione o co najmniej 15 minut. Wiele osób koczuje od czwartku na lotniskach z nadzieją, że jednak dotrą na święta do swoich bliskich. Nie lepiej jest na drogach. W rejonie metropolii chicagowskich doszło do wielu kolizji. Nawet na autostradach miejscami jest tzw. czarny lód. Drogowcy apelują, by w miarę możliwości wyjeżdżać tylko gdy zajdzie taka konieczność. W Stanach Zjednoczonych ponad 900 tysięcy ludzi jest bez prądu. Najwięcej awarii linii energetycznych zgłoszono w południowo wschodnich rejonach, gdzie bez prądu jest blisko 244 tysiące odbiorców oraz w Nowej Anglii ponad 239 tysięcy. ComEd poinformował, że w rejonie Chicago zasilania elektrycznego do 7 rano nie miało ponad 1200 odbiorców. Problemy notują też przewoźnicy kolejowi. Zamarznięte przekładnie i oblodzone tory są powodem opóźnień pociągów obsługiwanych przez CTA i Metrę.

PARTNERZY