Muzyk zmarł 19 lutego w szpitalu w Chicago. „Odszedł od nas Jacek Pogorzelski (na zdjęciu z gitarą), członek zespołu Happy End. Usłyszałam smutną wiadomość, że odszedł Jacek. Znaliśmy się ponad 40 lat…
Serdecznie Ci współczuje i rozumiem Twój stan, wiem że żadne słowa pocieszenia nic nie dadzą. Cała nasza rodzina życzy Wam sił do zniesienia tego bólu. Choć Jego życie zgasło, to pamięć po Nim zostanie w nas zawsze. Trudno jest żegnać kogoś, kto jeszcze mógł być z nami. Utrata bliskiej osoby, to nieskończony ból, nawet jeśli ustąpi z czasem, to zostanie wyrzeźbiony w Waszych sercach. Odpoczywaj w pokoju Jacusiu…” – napisano w komunikacie na Facebooku. Zespół Happy End powstał w połowie lat 70. XX wieku. Jego inicjatorem był Zbigniew Nowak. To ona śpiewał „Jak się masz kochanie?”, które brzmi nam w uszach do dzisiaj. Happy End koncertowali przez kilka lat w całej Polsce występując na najważniejszych estradach naszego kraju. Widzowie mogli ich oglądać także w telewizji. Zespół cieszył się dużą popularnością także za granicą. Muzycy koncertowali także poza Polską m.in. dla naszych rodaków w USA.