Gdy w amerykańskim świecie piłki nożnej stało się głośno, że były gwiazdor tej dyscypliny sportu David Beckham zamierza stworzyć nową drużynę piłkarską, która grałaby w amerykańskiej lidze MLS, a siedzibą nowego teamu byłoby Miami, dziennik Miami Herald rozpisał ankietę, pytając swych czytelników czy to dobry pomysł i czy kibicowali by nowej drużynie. Ponad 80% uczestników sondażu odpowiedziało, że tak. Nie przypadkowo Beckham, który po zejściu z boiska oddał się biznesowi związanemu z piłką nożną, postawił właśnie na Miami. To międzynarodowe miasto, w którym mieszka wyjątkowo wielu latynosów, pasjonujących się od dziecka piłką nożną. Miami to także brama do Ameryki Południowej, gdzie w piłkę grają niemal wszyscy, a kibicują jej absolutnie wszyscy. W chwili obecnej Beckham rozmawia z inwestorami zainteresowanymi powstaniem nowej drużyny i gromadzi środki na budowę, lub adaptację stadionu w Miami, specjalnie na potrzeby piłki nożnej. W latach 1998-2001 na południowej Florydzie istniała ligowa drużyna Miami Fusion, która grała na boisku w nieodległym od Miami Fort Lauderdale, ale dochody z drużyny okazały się zbyt małe i Fusion zlikwidowano. Beckham starannie dobiera partnerów. Chce, aby mieli podobną do niego długoterminową wizję klubu piłkarskiego, do którego możnaby przyciągnąć zagranicznych zawodników wysokiego kalibru. Gdy w czerwcu tego roku Beckaham odwiedził Miami spotkał się z miliarderem Marcelo Claure, który pokazał mu dwa stadiony, gdzie mogłaby grać nowa drużyna. Beckaham i Claure spotkali się później jeszcze dwukrotnie. Wiosną tego roku David Beckham zakończył grę w drużynie Los Angeles Galaxy.
Gdy przed sześcioma laty podpisywał z Galaxy i ligą MLS umowę zawarł w niej warunek, że po przejściu na piłkarską emeryturę będzie mógł nabyć od MLS za wyjątkowo korzystną cenę 25 mln dolarów prawo do stworzenia nowej drużyny piłkarskiej, która grałaby w lidze MLS. Jej rzecznik stwierdził, że rozmowy w tej sprawie z Davidem Beckhamem trwają. Liga MLS liczy 19 drużyn, a w 2015 roku ma dołączyć do niej jeszcze jedna – New York City FC. Jej właścicielami są brytyjski klub Manchester City i drużyna basebolowa New York Yankees. Za prawo przystąpienia do ligii MLS właściciele New Jork City FC zapłacili 100 milionów dolarów. Tak więc 25 milionów dolarów, które ma zapłacić Beckham, to istotnie bardzo atrakcyjna cena. Do koncepcji stworzenia w Miami zawodowej drużyny piłki nożnej z aprobatą podeszli lokalni politycy. W oświadczeniu wydanym po opublikowaniu planów zmontowania takiej drużyny Mayor Powiatu Miami Dade Carlos Gimenez stwierdził, że wraz z setkami tysięcy miłośników soccera z niecierpliwością czeka na nowy team w Miami. Przed postawieniem na Miami, jako miasto siedzibę nowego klubu, David Beckham brał pod uwagę inne miasta. Wśród nich Montreal, San Diego i Orlando.