Polski sport targany jest co jakis czas aferami, których skutków nigdy do konca przewidziec nie mozna. W takich sytuacjach jedynym ratunkiem jest zwrócenie sie o pomoc w strone trenerów i zawodników, bo wartosciowy wynik, szczególnie na arenie miedzynarodowej, pozwoli na jakis czas pochowac brudy pod dywan. Afere jaka wybuchla w srodowisku sedziowskim, po prowokacji lapówkarskiej zrobionej przez policje, przycmil swoim znakomitym wystepem w finale Ligi Mistrzów nasz reprezentacyjny bramkarz Jerzy Dudek. Na oczach calego pilkarskiego swiata zasiadajacego tego dnia przed telewizorami, polski bramkarz, wystepujacy w barwach Liverpoolu, wykonywal w bramce taniec, którym dekoncentrowal pilkarzy Milanu tak skutecznie, ze nie potrafili oni trafic w bramke z 11 metrów lub strzelali tak nieudolnie, ze ich strzaly padly lupem bramkarza. Milan prowadzil calkowicie zasluzenie do przerwy 3:0 i wydawalo sie, ze grajacy bardzo anemicznie do przerwy pi³karze Liverpoolu odjada do Anglii jesli nie z poteznym bagazem bramek, to na pewno bez pucharu. Przerwa w meczu to jednak czas przede wszystkim dla trenerów i z pewnoscia umial ten czas wlasciwie spozytkowac trener Liverpoolu Rafael Benitez. Pozmienial ustawienie pilkarzy, zmienil system gry, wprowadzil Dietmara Hamanna i desperacko zmotywowal druzyne. Carlo Ancelotti trener Milanu nie zmienial nic, bo zmienic nie musial. Jego zespól prezentowal sie dobrze, panowal niepodzielnie na boisku i nic nie wskazywalo na to, ze moze Milan spotkac jakies nieszczescie po przerwie. Kiedy wpadla bramka na 3:1 trener Carlo Ancelotti zaczal sie zastanawiac, co ewentualnie zmienic. Kiedy Liverpool zdobyl druga bramke, trener zarzadzil zmiane, ale zanim zdazyl ja zrobic bylo juz 3:3. Rozstrzygniecie padlo w rzutach karnych, które fantastycznie bronil Jerzy Dudek. To zwyciestwo i znakomita gra Jerzego Dudka byly mu bardzo potrzebne. Bez wzgledu na to, czy pozostanie w Liverpoolu, czy tez zdecyduje sie odejsc, jest juz innym bramkarzem, innym czlowiekiem. Stal sie wielki dla fanów Liverpoolu i przeszedl do historii europejskiej pilki klubowej jako ten najlepszy z najlepszych, zdobywca Pucharu Ligi Mistrzów. Teraz czas aby po raz kolejny wprowadzil nasza reprezentacje do Mistrzostw Swiata w Niemczech. Mozna powiedziec Dudek – Orlem i oby jego wysoki lot dlugo jeszcze cieszyl polskich kibiców.