Marek Kotanski to byl gosc! Kochal ludzi. Tak zwyczajnie. Staral sie nam pomagac. Na kazdym kroku. Najbardziej pomagal uzaleznionym od narkotyków. Odszedl za wczesnie. Jutro 4 koncert pod haslem Dzien Kotana. Na Placu Defilad przed Palacem Kultury wystapi cala czolówka naszej sceny muzycznej, ale takze wielu mlodych artystów. Kazdy wykona tylko jeden utwór. To ma byc swiadectwo obecnosci, poparcia… Ja bede zapowiadal grupe Buton Hackers o 17.52. Tak jest w scenariuszu. Byle nie padalo, choc pogoda nigdy nie przeszkadza w takich wydarzeniach. Trzeba tam byc. Przynajmniej myslami, albo przy odbiorniku TV. „Polonia” bedzie to na pewno pokazywala. Sypnie nowosciami plytowymi. Sezon trwa. Joanna Dark kiedys byla wokalistka grupy Rebeka. Przez chwile. Teraz wraca albumem „Przytul mnie”. Spiewa piosenki Marka Dutkiewicza (prywatnie maz Joanny). Stare i nowe. Sa tu takie klasyki jak „California, mon amour”, „Niech moje serce kolysze ciebie do snu”, Dmuchawce, latawce, wiatr”, czy piosenka tytulowa. Jest duet z Robertem Gonera „Moga nas szukac” i „Nigdy nie wiadomo”, single zapowiadajacy album. Calosc w delikatnych klimatach zblizonych do smooth jazzu. Na jesien… Piekna i jesienna jest takze nowa plyta „Moze tak, moze nie” Anny Treter (Grupa Pod Buda). W poniedzialek zespol koncertuje w Warszawie w radiowym Studiu imienia Lutoslawskiego. Koncert ukaze sie na plycie. W niedziele w naszym Studiu imienia Agnieszki Osieckiej – Kobranocka. Wracaja nowym albumem. Powrót zapowiada tez Rezerwat. Czyzby jesien powrotów?
30 wrzesnia 2005
