Kiedy nastaje w sporcie sezon ogórkowy i mozemy emocjonowac sie jedynie skokami Adama Malysza, jest czas na plebiscyty, rankingi i podsumowania. Tradycyjnie, bo juz po raz 70. odbyl sie plebiscyt Przegladu Sportowego na najlepsza dziesiatke polskich sportowców. W pieknie udekorowanych wnetrzach sali Kongresowej w Palacu Kultury i Nauki w Warszawie w wypelnionej do ostatniego miejsca sali, rezyser Janusz Zaorski wyrezyserowa³ wspanialy spektakl, w którym glówne role zagrali najlepsi polscy sportowcy 2004 roku. Królowa sportu zostala zgodnie z oczekiwaniami Otylia Jedrzejczak deklasujac swoich konkurentów przytlaczajaca liczba glosów. Tuz za nia, na drugim miejscu znalazl sie Robert Korzeniowski i byl to jego ostatni plebiscyt, albowiem zakonczyl kariere zawodnicza. Otylia góruje nad wszystkimi nie tylko wynikami sportowymi i zdobytymi trzema medalami na Olimpiadzie w Atenach, ale równiez wzrostem i emanujaca z niej radoscia zycia i uroda. Podczas balu prawie nie opuszczala parkietu i tanczyla do bialego rana. Z okazji jubileuszowego plebiscytu zaproszeni zostali na uroczystosc i bal wszyscy zyjacy jego laureaci. Niestety po raz ostatni moglismy uscisnac dlon i porozmawiac z Jerzym Pawlowskim. Kilka dni temu dowiedzielismy sie o jego naglej smierci.
Najwiecej jednak dzieje sie zawsze w tak zwanych kuluarach, gdzie mozna dowiedziec wszystkiego o wszystkich. Tam królowali aktorzy. Wiktor Zborowski wspominal swoje wystepy na parkietach koszykarskich w Polonii Warszawa, Marcin Daniec, absolwent AWF, opowiadal o swoich wyczynach na kortach tenisowych. Wytrwalymi sluchaczami byli bracia Janusz i Andrzej Zaorscy oraz Marian Opania. Olaf Lubaszenko dlugo przekonywal trenera reprezentacji Polski Pawla Janasa, ze skoro Jacek Krzynówek znalazl sie w dziesiatce najlepszych polskich sportowców, to moze juz czas aby zrobic go glównym rozgrywajacym naszej reprezentacji. Tymczasem kiedy tanczyc zaczeli w parze Otylia Jedrzejczak i Mateusz Kusznierewicz to patrzac na nich zdalismy sobie sprawe, ze polscy sportowcy to nie tylko plejada Mistrzów ale przede wszystkim wspanialych, radosnych i nadzwyczaj urodziwych mlodych ludzi. Tak tanczaco i radosnie rozpoczal sie nam sportowy rok 2005. Wchodzimy w ten rok z wielkimi i uzasadnionymi nadziejami awansu do Mistrzostw Swiata 2006 w pilce noznej. Oby na balu za rok w dziesiatce najlepszych sportowców byli przede wszystkim pilkarze, tak jak to bylo w 2001. Tego nalezy zyczyc wszystkim polskim kibicom oraz reprezentacji Polski w pilce noznej.