Lista Przebojów sprzedaje sis swietnie. To dobra wiadomosc. Gorsza jest taka, ze trzeba ja promowac. Radio, telewizja, internetowe czaty, wywiady dla gazet, wyjazdy po kraju. No tak. Cos za cos. Wiedzialem przeciez, ze tak bedzie, prawda? Prawda, prawda, ale i tak ciezko mi to wszystko przychodzi. Nic to, juz zaraz wszyscy o tym zapomna, a ja chyba znow bede musial pojechac na urlop. Na razie sie szykuje na koncert Barbry Streisand. Jej nowy, koncertowy album jest taki znakomity, ze moze by to przezyc osobiscie? Europejska trasa juz prawie wyprzedana, mimo BARDZO drogich biletow. Kolega znalazl resztki miejsc w Nicei, no to trzeba leciec. Barbra do Polski raczej nigdy nie zawita. Koncert we Francji w lipcu, wczesniej w Chorzowie Genesis z Philem Collinsem. Tak czekalem, ze to jeszcze sie kiedys wydarzy! Nigdy nie mow nigdy… Teraz bede czekal na ich wspolne nagrania. Zawsze wolalem Collinsa w zespole, niz solo. Jak juz jestesmy przy koncertach, to przypominam, ze Basia Stepniak Wilk z zespolem wystapi w naszym trojkowym studiu imienia Agnieszki Osieckiej juz w te najblizsza niedziele, o 20 naszego czasu. Kto nie wpadnie na Mysliwiecka moze posluchac koncertu w radiu. Jutro na Saskiej Kepie w Warszawie bedzie odsloniety pomnik Agnieszki Osieckiej. To tak przy okazji. „To byl maj, pachniala Saska Kepa”. Jest maj, piekna wiosna. Cudowny swiat! Co ja jestem taki pozytywny?
piatek 18 maja 2007