Gratulacje dla szkoleniowców, pilkarzy, dzialaczy i wszystkich w klubie wlacznie z kibicami, którzy maja swój wklad w ten sukces Lecha Poznan. Prócz umiejetnosci czysto pilkarskich koniecznych do osiagniecia korzystnego wyniku w konfrontacji miedzynarodowej, pilkarze Lecha wykazali znakomita odpornosc psychiczna, determinacje w dazeniu do zwyciestwa oraz wzorowa walecznosc. Nie da sie grac pieknie na takim boisku jakie bylo w Dniepropietrowsku a tym bardziej na zdemolowanej nawierzchni w Poznaniu. Dlatego ten awans nalezalo przede wszystkim wywalczyc i Lech ten awans w bezposredniej konfrontacji z zespolem z Ukrainy wywalczyl. Z bardzo dobrej strony pokazalo sie tez kilku pilkarzy i co ciekawe nie jest to tylko domena Lecha Poznan, ze juz pokazal w tym sezonie mlodych zdolnych zawodników wnoszacych do gry zespolu wiele wigoru, ambicji, determinacji i odwagi. Wiele klubów w naszej Ekstraklasie umozliwilo pokazanie sie na tym pozimie rogrywek mlodym, ciekawie rozwijajacym sie pilkarzom. To wazny sygnal selekcyjny dla wszystkich zarzadzajacych klubami. Lech pokazal charakter szczególnie w momencie kiedy z druzyny ubylo nagle z róznych powodów wielu podstawowych zawodników. Teraz trener Jacek Zielinski bedzie mial juz mniejszy ból glowy co do skladu meczowego i sterowania klubowa kadra zawodników. Serdecznie gratuluje trenerowi Lecha Poznan Jackowi Zielinskiemu, który prócz pracy w klubie znajduje czas aby dzialac w Wydziale Szkolenia PZPN. Lech powtórzyl dokladnie takie same wyniki w dwumeczu z Dnieprem jak zespól Legii Warszawa prowadzony przeze mnie z tym samym przeciwnikiem. Z ta tylko róznica, ze pierwszy mecz mój zespól rozgrywal na Lazienkowskiej a rewanz odbywal sie na wyjezdzie. W tamtym czasie nie bylo Ligi Europejskiej i dlatego tym bardziej nalezy sie cieszyc, ze zobaczymy jeszce kilka ciekawych meczów Lecha nie tylko w naszej lidze ale na poziomie pucharów europejskich. Dniepr poza burta, Lech gra dalej i tylko to w tym momencie sie liczy. G R A T U L A C J E!