Licencje za miedza

7 maja 2015

Wejscie Polski w struktury Unii Europejskiej, spowoduje wiele zmian jakosciwych we wszystkich sektorach naszego zycia. Zmiany nie omina równiez futbolu. UEFA juz od kilku lat informuje PZPN o koniecznosci dostosowania sie klubów, do wymogów licencyjnych. Niektórzy wlasciciele sportowych spólek akcyjnych, brali sobie to do serca i zajeli sie dostosowywaniem stadionów i pracy klubów do standartów licencyjnych. Inni albo nie sa w stanie dokonac zmian, albo wciaz traktuja ostrzezenia UEFA jako nie grozne kiwanie palcem. Tymczasem od licencji odwrotu nie ma i nawet trenerzy bada musieli wykazac sie dokumentem UEFA-PRO, aby pracowac na poziomie pierwszej lub drugiej ligi. Z pewnoscia poczatkowy okres zaprowadzania nowych porzadków w naszej lidze nie bedzie latwy. Wydawane jeszcze do tego sezonu licencje klubom pierwszo- i drugo- ligowym, byly w wiekszosci przypadków bez pokrycia. Juz po pierwszej rundzie rozgrywek wycofaly sie z dalszej rywalizacji dwa zespoly. KSZO Ostrowiec, równiez dzieki wstawiennictwu PZPN otrzymalo niedawno niemale dotacje, na budowe nowoczesnego stadionu. Stadion powstal, zagrala na nim nawet nasza reprezentacja, ale nie potrafiono z kolei zabezpieczyc dostatecznych warunków dla egzystencji zespolu pilki noznej, nawet na poziomie drugoligowym. Blekitni Stargard Szczecinski nie potrafili wyplacic ani jednej pensji zawodnikom, nie mówiac juz o zabezpieczeniu innych spraw, niezbednych dla skutecznej pracy i egzystencji zespolu. Oba te kluby otrzymaly licencje z PZPN i wszyscy, którzy podpisali z nimi kontrakty, a wiec trenerzy i pilkarze, ufajac, ze licencja na gre w drugiej lidze jest gwarantem ich kontraktów, zostali oszukani. Wielkie problemy finansowe maja polscy trenerzy. Wiekszosc z nich procesuje sie z klubami od dawna, lub juz po wyroku, oczekuje na wyplate naleznych im z klubów kwot finansowych. To nie napawa optymizmem, przed zblizajaca sie kontrola klubów polskich przez przedstawicieli UEFA. Dlatego musi cieszyc wiadomosc, ze oto kolejny klub stoi przed duza szansa ucieczki od kar licencyjnych. Zbliza sie termin odkupienia akcji Legii od Pol-Mot, przez koncern ITI. Wladze stolicy zapowiedzialy, ze jeszcze w tym roku ruszy budowa nowego stadionu przy Lazienkowskiej, którego oddanie do uzytku ocenia sie na jesien 2006 roku. To wszystko wyglada optymistycznie, bo dzieki takim zmianom, równiez Legia spelni w niedlugim czasie wszystkie wymogi licencyjne. Szefowie klubów i trenerzy, chca powiekszenia pierwszej i drugiej ligi. Wniosek z pewnoscia sluszny, ale samo zycie niebawem ulozy nam liczby zespolów wystepujacych w polskich ligach. Licencje zweryfikuja stan posiadania infrastruktury futbolowej w naszych klubach i zbadaja ich stan finansowy. A wtedy moze sie okazac, ze zamiast powiekszenia, bedziemy mieli ligi zmniejszone i trzeba bedzie przejsc na czterorundowy system rozgrywek.

PARTNERZY