Jedno jest pewne, susza nam nie grozi. Niedawno znajomi z Australii mowili mi, ze tam u nich jest zdecydowanie za sucho. Tylko 30% zapasow wody. I ze nigdy tak zle nie bylo… Minely 3 tygodnie i zapas sie powiekszyl do 50%. Niezle. „Ta natura jest niezmierna” i zawsze jakos daje sobie rade. Nawet wtedy, gdy jej przeszkadzamy. Zostalem w polskim oddziale WWF Honorowym Ambasadorem niedzwiedzia. Nawet ja nie wiedzialem, ze w naszym kraju zyje nie wiecej ni¿ 100 niedzwiedzi, glownie w Bieszczadach. Jak im nie pomozemy, to za jakis przewidywalny czas juz ich tu nie bedzie. To samo z wilkami, rysiami…No to bedziemy pomagali. Ambasadorem wilka zostal Robert Gawlinski. Tez naturalnie… Akurat za dwa tygodnie wybieram sie z Lista w Bieszczady, odwiedze przy okazji gawre „krewniakow”. A co nowego w muzyce? Marek Napiorkowski, gitarzysta z zespolu Anny Marii Jopek wlasnie wydal album „Wolno”. Piekny jak zwykle. Ania pojawia sie wokalnie w jednej z piosenek, „Ravelo”. Marek gra swoje kompozycje, przypomina takze „The Long & Winding Road” z repertuaru The Beatles. Dla fanow anotogii dwa nowe wydawnictwa. Irek Dudek podsumowuje swoja 30 na rynku, w zestawie takze nagrania Shakin’ Dudi. „Anthology 1976 – 2006” to az 11 dyskow. Tysiac recznie numerowanych kopii zestawu Johna Portera „Why?”. 12 dyskow z kultowym „Helicopters” z 1980 roku. Ja wylosowalem numer 0040. Jest czego sluchac. A miedzy deszczami postaram sie pojezdzic po kraju, w koncu mamy lato!
piatek 29 czerwca 2007