Hit naszej kolejki ligowej nie zawiódl nikogo, prócz oczywiscie wszystkich, którzy sa zwiazani z Legia, bo przeciez porazka nie moze cieszyc nikogo. Lech wygral bo byl mocny i wykazal sie wielka odpornoscia psychiczna, kiedy sedzia nie zauwazyl rzutu karnego, a mimo to zespól nie stracil ochoty do gry i zwyciezyl. Przy okazji tego meczu okazalo sie, ze stadion powoli sie buduje i jest juz coraz bardziej okazaly a co za tym idzie przyjemnosc gry na takim obiekcie jest zdecydowanie wieksza anizeli dawniej. Wymieniono tez nawierzchnie boiska i pilkarze mogli swobodnie wymieniac podania dolem a przez to zadbac o wysoki poziom widowiska. Co dziwne to pogodzenie sie z tym, ze kolejny znakomity polski pilkarz Lecha ma wyjechac zagranice. Co gorsze namawiaja go do tego równiez osoby, dla których produkt zwany ligowa pilka nozna powinien byc jak najlepszej marki. Zamiast rwac szaty i namawiac aby zrobic wszystko co mozliwe, aby tacy gracze jak Lewandowski, Peszko, Stilic pozostawali w kraju i wokól nich budowac mocne zespoly, wszyscy godza sie i namawiaja do odejscia. A kto wypelni ten budowany stadion jesli kazda gwiazda bedzie wyjezdzala z klubu. Kibice przychodza na mecze bo chca ogladac gwiazdy i ich popisy a klub jesli chce pokazac sie na poziomie europejskim musi miec kilka gwiazd w zespole. Wszystko w tej kwestii jak narazie robimy odwrotnie. Beda stadiony, umiemy juz z tygodnia na tydzien wymienic nawierzchnie aby tylko widowisko bylo na jak najlepszym poziomie a nie potrafimy utrzymac najlepszych graczy w druzynie. Niedawny partner Lewandowskiego strzela dzisiaj bramki dla Omonii Nikosia i pewnie niebawem bedzie gral z zespolem w Lidze Mistrzów. Inny pilkarz Lecha, który odszedl calkiem niedawno gra nadal w europejskich pucharach. Tylko naszych klubów tam brak. Sponsorzy Lecha pokazali poziom europejski wymieniajac nawierzchnie boiska, natomiast w Warszawie na Konwiktorskiej na sponsorów raczej liczyc nie mozna, ale za to nawierzchnia lezy w gestii Samorzadu. Wiadomo, ze grac sie na takiej murawie nie da a blad bramkarza i niezasluzona porazka tylko udowadnia, ze jesli Polonia ma walczyc o utrzymanie sie w lidze potrzebuje zmian równiez a moze przede wzystkim nawierzchni boiska. Lechowi pomagaja wszyscy, czy znajdzie sie pomocna dlon aby wymienic nawierzchnie boiska na Konwiktorskiej? To potrzeba chwili, bo za miesiac moze stac sie to juz malo istotne.
PARTNERZY
