Kiedy druzyna nie odnosi sukcesów ale dobrze i ladnie gra, zwykle i tak jest krytykowana za to, ze nie potrafi wygrywac. Po czasie nikt juz nie zapamieta samego meczu ale wszyscy zapamietamy jego wynik. Idealem w pilce noznej jest grac efektownie i zwyciezac, jesli jeden z tych dwóch elementów oceny zawodzi, zespól i jego szkoleniowiec poddawani sa krytyce. W kazdym sporcie liczy sie przede wszystkim zwyciestwo. Szczególnie w meczach druzyn reprezentujacych barwy Polski i to bez wzgledu na to czy sa to mecze towarzyskie czy o punkty. Mecz z Norwegia dal wykladnie na temat jak nalezy traktowac rankingi zespolów. Norwegie od Polski dzieli przepasc rankingowa i jak sie okazalo nie mialo to zadnego znaczenia dla koncowego wyniku spotkania. Drugi temat to jak wazne sa mecze towarzyskie i czy w takich meczach mozna sie czegos nauczyc i ocenic realna wartosc druzyny. Na podstawie meczu z Norwegia nasi kadrowicze doswiadczyli na wlasnej skórze jak przygotowane sa zawsze do meczów zespoly skandynawskie. Fizycznie Norwegowie byli przygotowani znakomicie i z pewnoscia przewyzszali nas nie tylko wzrostem i przygotowaniem atletycznym ale równiez szybkoœciowo. Jak sie okazuje taka przewaga chociaz wazna, nie jest w futbolu najistotniejsza, bo nasz zespól znalazl te jedna szanse na zdobycie bramki i znakomicie ja wykorzystal. Robert Lewandowski po raz kolejny pokazal, ze jest napastnikiem wysokiej klasy i strzalem z dystansu zapewnil naszej reprezentacji zwyciestwo. Zwyciezanie to dobry zwyczaj i powoli wchodzi w krew naszej kadrze. To równiez dobry prognostyk w rozpoczetym wlasnie roku poprzedzajacym finaly ME 2012. Reprezentacja Norwegii ma wielka szanse aby sie w nich znalezc. Na podstawie ostatnich kilku meczów z Norwegami nalezy sobie zyczyc, ze jesli juz Norwegowie awansuja to aby znalezli sie w "polskiej" grupie bo w lepszy lub gorszy sposób ale potrafimy sobie z nimi poradzic.
PARTNERZY
