Nie tylko Irak

8 maja 2015

Gdy bierzemy do rak prase amerykanska, ogladamy telewizje czy tez sluchamy radia to absolutnie dominujacym zagadnieniem jest sprawa Iraku. Trudno sie temu dziwic. W koncu Ameryka jest w stanie wojny. Na jej froncie zgninelo ponad 3 tysiace mlodych, dzielnych, wspanialych zolnierzy amerykanskich. Administracja prezydenta Busha, która do wojny dazyla i ja wzniecila mimo rozlicznych sprzeciwów, jest teraz do konca zaabsorbowana ta wojna, tak jakby Stany Zjednoczone nie obchodzilo nic co dzieje sie na swiecie. Ale oprócz wojny w Iraku i Afganistanie, Al-Kaidy i szerszej kwestii pokojowego wspólistnienia z islamem szereg zagadnien kluczowych dla bezpieczenstwa narodowego pozostaje calkowicie zaniedbanych i przybiera coraz grozniejsze oblicze. Oto niektore z tych zagadnien:

Globalne ocieplenie

Kiedy w 2001 roku pojawila sie mozliwosc inwazji na Irak, przedstawiciele administracji Busha nie zastanawiali sie glebiej nad globalnym ociepleniem, ograniczajac sie jedynie do pytania, czy jest ono skutkiem dzialan czlowieka, czy aktywnosci Slonca. Dzisiaj wielu naukowców i przywódców politycznych obawia sie, ze swiat przekroczyl juz w tej kwestii punkt krytyczny. Jesli tak, to szkody wyrzadzone przez czlowieka w ekosferze spowoduja, ze wiecej duzych miast narazonych bedzie na powodzie, a nasza planeta stanie sie mniej przyjazna.

Rosyjski rewanzyzm

Kiedy prezydent Bush i prezydent Rosji Wladimir Putin odejda ze swych stanowisk w roku 2008 i 2009, wydaje sie, ze Rosja bedzie mniej demokratyczna i nie tak sklonna do wspólpracy z Waszyngtonem jak 6 lat temu, kiedy to Bush patrzyl w oczy i zagladal w serce rosyjskiego przywódcy. Majac solidne wyksztalcenie sowietologiczne, Condoleezza Rice byla predestynowana do zajmowania sie kluczowymi zagadnieniami stosunków amerykansko-rosyjskich, najpierw jako doradca do spraw bezpieczenstwa narodowego, a obecnie jako sekretarz stanu. Ale koncentracja na Iraku uniemozliwila to, mimo ze klopoty sie mnoza: rosyjscy gubernatorzy nie sa juz wybierani, lecz nominowani, dysydenci umieraja w tajemniczy sposób, przypuszczalnie z rak nowego KGB, media opozycyjne sa przesladowane, a liderzy biznesu trafiaja do wiezien lub musza uciekac z kraju.

Gwaltowny zwrot w lewo Ameryki Lacinskiej

Przed wojna w Iraku prezydenci USA byli mile widziani na szczytach politycznych w calej Ameryce Poludniowej i na Karaibach. Nawet podczas ataków z 11 wrzesnia ówczesny sekretarz stanu Colin Powell przebywal na tym kontynencie, odwiedzajac region swiata, w którym polityka Stanów Zjednoczonych sie sprawdzala. Przyjazne, demokratyczne rzady byly u wladzy w kazdym kraju tej pólkuli oprócz Kuby. Niegdys zadluzone gospodarki wprowadzaly prorynkowe reformy, a Stany Zjednoczone byly traktowane zyczliwie jako partner. Dzisiaj przywódca nowego sojuszu antyamerykanskiego na kontynencie jest Hugo Chavez, demokratycznie wybrany prezydent Wenezueli. Antyamerykanska kampanie Chaveza wspiera kubanski wywiad i wenezuelskie pieniadze z ropy naftowej. W 2006 roku Wenezuela i Kuba nie byly juz same w opozycji wobec Waszyngtonu. Bratnie dusze wybrano w Boliwii, Ekwadorze i Nikaragui. Bush zapowiedzial wspólprace z Meksykiem, ale po 11 wrzesnia wycofal sie, koncentrujac wysilki na zaostrzeniu warunków imigracji i kontroli granicznych.

Afryka w stanie wojny

Ludobójstwo szerzace sie od Darfuru w Sudanie po sasiedni Czad zwrócilo uwage USA glównie dzieki relacjom w mediach i energicznej kampanii prowadzonej przez rózne grupy, ale perspektywy zajecia sie przez Waszyngton tym problemem sa raczej mizerne. Darfur to jednak tylko jeden z calej plagi konfliktów, które wraz z AIDS pustosza Afryke i pozbawiaja ja mozliwosci czerpania korzysci z posiadanych zlóz mineralów, ropy naftowej i gazu. Wojny tocza sie takze w Czadzie, Kongo, Liberii, Sierra Leone i Somalii. Gdyby nie wojna w Iraku, Waszyngton móglby powstrzymac ludobójstwo w Darfurze, jak przyznaje administracja Busha, czy podjac kroki zmierzajace do zapobiezenia chaosowi ogarniajacemu Somalie i niedopuszczenia do jeszcze straszniejszej wojny. Niestety, nawet wyslanie niewielkich oddzialów amerykanskich Sil Specjalnych, by stanely na czele sil pokojowych ONZ w Darfurze, wydaje sie przekraczac mozliwosci mocno nadwerezonej armii amerykanskiej.

Kontrola zbrojen

Dla wielu wczesniejszych administracji byla to najwazniejsza kwestia dotyczaca bezpieczenstwa narodowego, ale od czasu gdy Bush wypowiedzial traktat o ograniczeniu systemów obrony przed pociskami balistycznymi (ABM), miedzynarodowa kontrola zbrojen wywoluje niewielkie zainteresowanie Bialego Domu. Doradca do spraw bezpieczenstwa narodowego Stephen J. Hadley ma duze doswiadczenie w pracy nad kontrola zbrojen, która zac zal zajmowac sie na poczatku roku 2001, kiedy byl numerem dwa w Radzie Bezpieczenstwa Narodowego. Ale po 11 wrzesnia mial on niewiele okazji, by wspierac miedzynarodowe wysilki na rzecz kontroli broni biologicznej, testów i rozprzestrzeniania broni jadrowej, czy zagrozen ze strony broni nuklearnej lub radioaktywnej w rekach terrorystów.

Przestepczosc miedzynarodowa

Prezydent George W. Bush pokazal torebke kokainy, która byla sprzedana w poblizu Bialego Domu i zapowiedzial "wojne z narkotykami". Inicjatywa ta zostala pózniej poszerzona o dzialania wymierzone przeciw miedzynarodowym kartelom przestepczym, zajmujacym sie handlem ludzmi i bronia, przemytem, praniem brudnych pieniedzy i oszustwami komputerowymi. W slad za tymi wysilkami zawarto traktaty miedzynarodowe dotyczace walki z globalna przestepczoscia, ale przywództwo Bialego Domu potrzebne dla koordynacji dzialan dziesiatek amerykanskich agencji i mobilizowania innych krajów przestalo funkcjonowac. Kartelom miedzynarodowym w sukurs przyszla tez okupacja Afganistanu przez sily NATO. W 2001 roku poziom produkcji heroiny byl tam stosunkowo niski, ale obecnie afganska gospodarka zalezy od upraw tego narkotyku, który zalewa czarne rynki Europy i Azji. Poniewaz wiekszosc wojsk amerykanskich jest w Iraku, wybiera sie do Iraku lub stamtad wraca, bylo ich zbyt malo, by zapobiec przeksztalceniu sie wyzwolonego Afganistanu w panstwo narkotykowe.

PARTNERZY