Przede wszystkim mamy sakramenckie upaly! Dzis mój samochod pokazal 36 stopni. A ma byc nawet 40. O co chodzi? Nie pamietam takiego goracego lipca od lat. Marze o deszczu, ale przeciez niedawno byly powodzie. Zmienia sie nam klimat. Jak nic… Poza tym mamy caly kraj festiwali muzycznych. Dzis zaczyna sie 30, jubileuszowy Jarocin. Pamietam poczatki tego festiwalu, bo wtedy tam jezdzilem. Jarocinskich koncertow takich grup jak: TSA, Made In Poland, Variete, Republika, Dzem (dlugo by wymieniac) nigdy nie zapomne. Tak, to byly inne czasy, inna muzyka, inna kondycja naszego rocka… Meskie Granie to 6 koncertow wakacyjnych w roznych miastach. Ponad 20 artystow na czele z Wojtkiem Waglewskim, Tomaszem Stanko, Maciejem Malenczukiem, Leszkiem Mozdzerem. Dzis koncert w Gdansku. Po szczególy odsylam na strone Trojki. Cale lato grania na najwyzszym poziomie…. No i chyba najwazniejsza wiadomosc tego lata. Edyta Bartosiewicz zagra na Orange Festiwalu w Warszawie. Czy to znak, ze jeszcze w tym roku bedzie nowa plyta? Wszyscy na to liczymy. Na razie Edyta potwierdzila tylko koncert, ale ponoc pracuje w studiu nad nowym materialem. Bylaby najwyzsza pora i swietny prezent dla fanow. Czekamy na ten album juz prawie 10 lat. Trzymam kciuki i pozdrawiam z upalnej Warszawy.
napisane w piatek 16 lipca 2010
