Dalsze zaciesnianie stosunków miedzy Polska i Stanami Zjednoczonymi, czego dowodami sa wizyty w USA najpierw premiera Jaroslawa Kaczynskiego, a potem prezydenta Lecha Kaczynskiego, spotkaly sie z bardzo nieprzychylnymi komentarzami w Rosji, która obawia sie budowy w Polsce tarczy antyrakietowej, a takze energetycznego uniezalezniania sie Polski od Rosji . Rosyjska "Niezawisimaja Gazieta" twierdzi wrecz, ze doszlo do zawarcia paktu miedzy premierem Kaczynskim i pania Condolizza Rice. Wedlg Rosjan Waszyngton dostal zgode Warszawy na rozmieszczenie tarczy antyrakietowe. Tymczasem polski premier powiedzial, ze na temat tarczy w ogóle nie rozmawial. Wedlug rosyjskiej prasy wizyta szefa polskiego rzadu w USA przyniosla "bezprecedensowe wojskowo-polityczne uzgodnienia miedzy dwoma panstwami". Rosjanie insynuuja, ze "transakcje zawarto przy akompaniamencie skarg polskiej delegacji na +presje+ ze strony Moskwy w sferze energetycznej". Powolujac sie na "kregi w delegacji", ten sam rosyjski dziennik przekazuje, ze "Polska chce uczynic z uzgodnien w sprawie tarczy antyrakietowej czesc +wiekszego pakietu+, który wygladalby atrakcyjniej w oczach spoleczenstwa polskiego. "+Atrakcyjnosc+ transakcji z antyrakietami, maja zwiekszyc porozumienia w sferze energetycznej, o które zabiega polski premier". Dziennik odnotowuje, ze Kaczynski spotkal sie z prezydentem George'em W. Bushem i odbyl dluga rozmowe z sekretarz stanu Condoleezza Rice. Tymczasem premier Kaczynski powiedzial: "Z pania Condoleezza Rice nie rozmawialismy na temat tarczy. W trakcie tych rozmów nie bylo tego tematu".
O co wiec Rosjanom chodzi ? Wydaje sie, ze mimo zapewnien strony amerykanskiej, ze tarcza ma chronic przed rakietami wystrzelonymi przez tak zwane bandyckie panstwa jak Iran, czy Korea Pln., Rosjanie obawiaja sie, ze tarcza moze tez chronic przed ich rakietami. W czasie zimnej wojny glównym instrumentem utrzymania równowagi militarnej miedzy ZSRR i USA byla tak zwana równowaga strachu. Polegala ona na odstraszaniu sie obu mocarstw swoimi arsenalami jadrowymi. Swiadomosc tego, ze atomowy atak jednej ze stron spowoduje równie morderczy kontratak pomogla utrzymac pokój. Ale gdy prezydent Reagan zaczal mówic o budowie systemu antyrakietowego nazwanego przez Amerykanów star wars , bo mial sie on opierac w znacznej mierze na satelitach i wystrzeliwanych w kosmos rakietach przechwytujacych, Rosja sowiecka zdala sobie sprawe, ze nie wytrzyma nowego wyscigu zbrojen, polegajacego na budowie systemu ochronnego przed rakietami wroga. Kapitaulacja ZSRR wobec wspólzawodnictwa z USA w budowie systemu antyrakietowego byla jednym z powodów upadku Zwiazku Sowieckiego. Fedracja Rosyjska bedaca spadkobierczynia ZSRR nadal opiera swoja potege militarna na odstraszaniu posiadanym przez nia arsenalem jadrowym. Zmniejszenie skutecznosci tego arsenalu oznaczaloby militarne oslabienie Rosji, która po upadku ZSRR jest duzo slabsza gospodarczo niz sowieckie mocarstwo i naprawde nie stac jej na budowe swojego parasola antyrakietowego. Stad Rosjanie maja za zle Polakom ich paktowanie z Amerykanami w sprawie tarczy. Co wiecej, Rosjanom nie podobaja sie dzialania strony polskiej zmierzajace do energetycznego uniezaleznienia sie od Rosji, czego symbolem w latach PRL byl rurociag przyjazn.
Nowy rzad polski, chce nadrobic zaniedbania w tym wzgledzie, których dopuscily sie poprzednie lewicowe ekipy. Wymiernym rezultatem wizyty premiera Kaczynskiego w tym wzgledzie jest oferta jaka Polsce zlozyl amerykanski gigant energetyczny General Electric. Chce on wybudowac w Polsce elektrownie, w której prad bedzie wytwarzany dzieki zgazowywaniu wegla kamiennego. Przedstawiciele koncernu rozmawiali na ten temat w Waszyngtonie z premierem Jaroslawem Kaczynskim. Technologia zgazowywania wegla kamiennego jest przyjazna dla srodowiska a koszt uzyskiwanego w ten sposób pradu porównywalny z kosztem elektrycznosci z tradycyjnych zródel. Planowana w Polsce elektrownia dostarczalaby 600 Megawatów pradu. Koszt jej budowy ma wyniesc 1 miliard dolarów. Amerykanie chca, aby czesc tych srodków pochodzila z funduszy Unii Europejskiej. Prezes General Electric Energy zapowiada, ze jesli wraz z polskim rzadem koncernowi uda sie uzyskac srodki z Unii Europejskiej, budowa elektrowni potrwa 5 lat. To dwukrotnie krócej niz budowa elektrowni atomowej. W Stanach Zjednoczonych wybudowano dotychczas tylko jedna elektrownie wykorzystujaca technologie zgazowywania wegla kamiennego. Dziala ona od 10 lat na Florydzie. Elektrownia, która ma powstac w Polsce bedzie od niej trzykrotnie wieksza. Koncern General Electric jest przekonany, ze w ciagu najblizszych 30-40 lat na swiecie powstana setki tego typu elektrowni.