Podobnie jak starozytne cywilizacje, które w waznych sprawach zasiegaly opinii rady starszych, równiez w Stanach Zjednoczonych ceni sie doswiadczenie i wiedze zasluzonych polityków z dlugim stazem , pytajac ich o zdanie w waznych dla kraju sprawach. A obecnie najwazniejsza sprawa dla Stanow Zjednoczonych i regionu calego Bliskiego Wschodu jest kwestia Iraku, scislej zas jaka droge nalezy obrac , aby wybrnac z niezmiernie trudnej sytucji militarno-politycznej w jakiej znalazly sie Stany Zjednoczone decydujac sie na inwazje, a pózniej okupacje Iraku. W ubieglym tygodniu w Waszyngtonie przed Senacka Komisja do spraw Stosunków z Zagranica wystapili byli doradcy do sprawa bezpieczenstwa panstwa, by przedstawic swe opinie na temat strategii w Iraku. Zeznawali: Henry Kissinger, Madelaine Albright, Brent Scowcroft i znany wszystkim Polakom Zbigniew Brzezinski. Komisja wezwala czterech bylych wysokich ranga polityków, aby przekonac sie czy beda oni w stanie zaoferowac przekonywujacy plan, który bylby alternatywa dla poczynan prezydenta Busha i mógl sluzyc do rozwiazania niezmiernie zlozonej sytaucji w Iraku. Jak wiadomo prezydent Bush zdecydowal wyslac do Iraku dodatkowy kontyngent 21 tysiecy zolnierzy, aby zdlawic wojne partyzancka i zamachy terrorystyczne, glównie w stolicy tego kraju – Bagdadzie. Henry Kissinger, który sluzy jako nieformalny doradca administracji prezydenta Busha, mówil o poruszeniu jakie panuje w calym regionie zamieszkalym przez muzulmanów: od Indonezji, bedacej najwiekszym krajem muzulmanskim przez Malazje do Indii, a konczy sie na przedmiesciach… Paryza, bo jak pamietamy, muzulmanscy imigranci we Francji dali znac w agresywny sposób, palac samochody i niszczac budynki o swym niezadowoleniu z podejscia do nich zachodniej cywilizacji. Zbigniew Brzezinski twierdzi, ze dojdzie do bezposredniego konfliktu Stanów Zjednoczonych z Iranem i posrednio równiez z wiekszoscia swiata muzulmanskiego. Brent Sowcroft mówil o chaosie jaki moze zapanowac w rejonie objetym wojna, a takze o rozpadzie koalicji popierajacej Ameryke, zwiekszeniu radykalizmu na Bliskim Wschodzie i spadku wiarygodnosci Stanów Zjednoczonych zarówno w omawianym regionie jak i na swiecie. Madeleine Albright przedstawila nastepujacy scenariusz: najpierw Irak stanie sie miejscem rekrutacji i szkolenia terrorystów spod znaku Al Kaidy, nastepnie Irakiem zawladnie Iran, a pózniej w rozrywanym konfliktami Iraku zacznie sie konflikt zbrojny, który rozszerzy sie na caly region.
Ale gdy senatorowie zapytali doradców-seniorów co mogloby doprowadzic do najgorszego scenariusza w Iraku, zdania zeznajacych róznily sie w istotny sposób. Wedlug Brzezinskiego najgorszego rozwiazania mozna oczekiwac wtedy, gdy Stany Zjednoczone pozostana w Iraku. Kissinger i Scowcroft byli odmiennego zdania, twierdzac, ze to wlasnie wycofanie USA z Iraku moze wywolac lawine nieszczesc. Madleine Albright uwaza, ze ani pozostanie, ani wycofanie z Iraku nie bedzie mic wplywu na najgorsza z mozliwych sytuacji w tym kraju. Henry Kissinger, który byl sekretarzem stanu za prezydentury Richarda Nixona, poparl zwiekszenie liczebnosci wojsk w Iraku twierdzac, ze jest to pierwszy krok na drodze do rozwiazania konfliktu przez polaczenie dyplomacji z sila militarna. Pani Madeleine Albright, która byla sekretarzem stanu za kadencji Billa Clintona powiedziala, ze obecny prezydencki plan rozwiazania konfliktu przez zwiekszenie sily wojskowej po stronie amerykanskiej winien byc postrzegany raczej jako modlitwa niz powazny projekt. Plan Busha zdaniem Madeleine Albright opiera sie na nadziei, ale nadzieja nie moze byc strategia. W jej opinii wycofanie wojsk amerykanskich z Iraku moze spowodowac katastrofe, ale pozostanie w Iraku moze okazac sie jeszcze gorsze w swych skutkach. Z kolei Zbigniew Brzezinski, ktory sluzyl jako doradca do spraw bezpieczenstwa panstwa za prezydentury Jimmi Cartera stwierdzil, ze wycofanie sie Stanów Zjednoczonych z Iraku jest niezbedne w celu rozpoczecia dialogu w tym rejonie swiata. Przedluzajaca sie obca okupacja nie sklania do kompromisów – powiedzial Brzezinski. Brent Scowcroft doradca d/s bezpieczenstwa panstwa za czasow G. Forda i Busha starszego okazal sie najwiekszym zwolennikiem eskalacji militarnej w Iraku, mimo ze jest on znany z krytyki polityki wojennej Busha juniora. W Opiniii Scowcrofta wojska amerykanskie w Iraku winny sluzyc jako zabezpieczenie, ale nie powinny sie wlaczac do lokalnych konfliktów poszczególnych frakcji. Cala czwórka dostojnych polityków wskazala na potrzebe dzialan dyplomatycznych w rejonie, lacznie z Syria, Iranem. Potrzebny jest tez pokój arabsko-izraelski. Rozmowy z przedstawicielami rzadów na trudne tematy to zadanie dyplomacji, dlatego dyplomacja jest wazna – pow iedziala pani Albright.
c.d.n.