Na szczescie zmienila sie pogoda. Wczoraj prawie caly dzien swiecilo slonce. Dzis padal snieg. To tak jakby juz zaraz mialy byc swieta… Widac to po ruchu na ulicach, reklamach w prasie, radiu i telewizji. Ja jeszcze jakos tej milej atmosfery nie czuje. Za to prawie bez przerwy i bezkarnie gram sobie w domu swiateczne albumy. Znowu byl ich duzy wysyp. Nie u nas. Wiedza Panstwo jak u nas jest ostatnio z przemyslem plytowym. Na prezent pod choinke moge jednak polecic nowy album Zakopowera „Na siedem”. Wokalista grupy Sebastian Karpiel Bulecka juz niedlugo zostanie ojcem. Moze dlatego plyta lsni szczesciem. Producentem materialu jest Mateusz Pospieszalski. Mateusz wraz z Wojtkiem Waglewskim i Karimem Matusewiczem napisali piekna muzyke do wierszy ksiedza Jana Twardowskiego i mamy wyjatkowy projekt „Male Wu Wu spiewa wiersze…”. I juz sie ciesze, ze malymi literami napisano na okladce „czesc I”. Znaczy bedzie dalszy ciag. Po latach jest takze dalszy ciag „Zespolu Reprezentacyjnego”. Prawie nie do wiary! Dwadziescia piosenek w albumie „Kumple to grunt”, a w utworze „Krol” goscinnie pojawiaja sie miedzy innymi Kasia Nosowska, Adam Nowak, Tomek Lipinski, Muniek Staszczyk, Wojtek Waglewski… Kumple to grunt! Chyba jednak jest w czym wybierac przed swietami. Na koniec przypomne tylko, ze dzis sa urodziny Anny Marii Jopek, która na nowym singlu pieknie spiewa „Sklamalabym”. Polecam…
14 grudnia 2007
