Ta globalizacja

8 maja 2015

Jezeli kryzys to globalny, ocieplenie – globalne, handel tez globalny. Jedno z najczesciej z uzywanych ostatnio slów dotyczacych sytuacji i stosunków miedzynarodowych to globalizacja. Ale gdy przyjdzie zdefiniowac to slowo, pojawiaja sie klopoty. Postaramy sie je rozwiac i spróbowac odpowiedziec na pytanie: co to jest ta globalizacja. Slowniki okreslaja GLOBALIZACJE jako proces, tendencje rozwojowa w stosunkach miedzynarodowych dokonujaca sie pod wplywem postepu technologicznego i ogólnocywilizacyjnego. Pewne problemy, fakty i zjawiska nabieraja takich cech, ze musza byc brane pod uwage przez wszystkie panstwa w swiecie. Spoleczenstwa zyjace w warunkach globalizacji w poszczególnych panstwach sa poddawane oddzialywaniu zjawisk i procesów zachodzacych w innych panstwach. Globalizacja duzo zawdziecza rewolucji w informatyce, komputerom i rozwojowi internetu, bo jest to najszybsze zródlo informacji na calym swiecie. Kazdy kto ma dostep do internetu – czy ma stycznosc z mediami, ma mozliwosc zobaczenia, badz przeczytania tego, co dzieje sie w danej chwili w innym panstwie czy na oddalonym kontynencie jest odbiorca globalnym. Globalizacja prowadzi do laczenia sie swiata jako calosci, wzajemnie powiazanych elementów gospodarczych i wspólnej kultury. W wyniku globalizacji granice terytorialne powoli zaczynaja sie zacierac, tracic znaczenie, zmniejsza sie rola tradycji a nasilaja migracje. Z tym zwiazane jest zacieranie sie barier kulturowych, ludzie sie integruja – rózne kultury przenikaja sie nawzajem, powstaja miejsca majace wszedzie takie samo znaczenie, np.: lotniska, restauracje Pizza Hut, McDonald, KFC, supermarkety. Jedziemy do… na przyklad – odleglych i znanych ze swej przebogatej kultury Indii – i tam w Bombaju – na przyklad – po wyjsciu z lotniska widzimy szyld Coca Cola i McDonald. I to jest wlasnie globalizacja. Z calym tym procesem integracji, szybkosci przekazywania informacji wiaze sie pojecie „globalnej wioski”. Termin ten zostal wprowadzony przez kanadyjskiego teoretyka komunikacji Marshalla McLuhana dla okreslenia swiata w którym media elektroniczne, migracje zmniejszaja odleglosc miedzy ludzmi i ich izolacje, doprowadzajac do przekonania, ze zyjemy w wiosce gdzie kazdy kazdego zna a informacje przemieszczaja sie w szybkim tempie. Tak wiec globalizacja dotyczy zjawisk, które maja olbrzymi wplyw na procesy spoleczne, polityczne i kulturowe, to proces który w równym stopniu jednoczy i dzieli. Coraz czesciej dostrzec jednak mozna postepujaca segregacje, separacje i wykluczenie. Chodzi tu przede wszystkim o pewien podzial na ludzi globalnych i tych, którzy globalni nie sa, czyli na jej zwolenników, tych którzy dostrzegaja plynace z tego procesu korzysci takie jak: przyspieszenie rozwoju cywilizacyjnego swiata, wzrost dobrobytu, znoszenie barier miedzy narodami. To uczeni i analitycy widzacy w globalizacji nadzieje dla rozwoju nauki, przedstawiciele duzych korporacji o znaczeniu swiatowym. Przeciwnikami tak gwaltownego rozwoju sa ludzie tkwiacy w prowincjonalnej lokalnosci, sa to glównie osoby zyjace w panstwach rozwijajacych sie gdzie gospodarka, finanse, ekonomia, polityka, kultura nie sa na tyle rozwiniete by móc czerpac z nich jakiekolwiek korzysci. A wiec to co dla jednych jawi sie jako globalizacja dla innych oznacza lokalizacje, niektórym przynosi swobode i wolnosc na innych spada jak przeznaczenie, któremu musza sie poddac.

Globalizacja tak jak kazdy proces zwiazany z radykalnymi zmianami, majacymi wplyw na nasze dalsze zycie ma swoich zwolenników jak i przeciwników, ma takze swoje plusy i minusy. Wszyscy jednak sa co do tego zgodni, ze globalizacja to nieunikniony i nieodwracalny proces, który dotyczy kazdego z nas w takim samym stopniu i w ten sam sposób. Dla przecietnego czlowieka globalizacja jest najbardziej namacalna dzieki globalnemu handlowi. Gdy okazuje sie, ze kupuje towary wytworzone gdzies daleko na drugim koncu swiata, ale przystosowane do odleglego odbiorcy. Ludzie sadza, ze globalny handel jest czyms pozytywnym, ale jednoczesnie sie go boja. Ludzie na calym swiecie sa w wiekszosci przekonani, ze handel globalny jest zjawiskiem pozytywnym – wykazaly ostatnio badania. Martwia sie natomiast o jego skutki uboczne: zagrozenie dla lokalnej kultury i tradycji, zanieczyszczenie srodowiska, problemy stwarzane przez imigracje. Poparcie dla wolnego handlu miedzynarodowego spadlo w ostatnich latach w rozwinietych krajach Zachodu, miedzy innymi w Niemczech i Wielkiej Brytanii, we Francji i Wloszech. Najwiekszy spadek odnotowano w Stanach Zjednoczonych – odsetek Amerykanów pozytywnie oceniajacych to zjawisko zmalal od 2002 r. o 19 punktów procentowych i wynosi obecnie 59 proc. Niemal wszedzie wiekszosc ludzi zgadza sie z teza, ze ochrona srodowiska powinna byc jednym z najwazniejszych priorytetów, „nawet jesli powoduje to wolniejszy rozwój ekonomiczny czy wzrost bezrobocia”. W wiekszosci z badanych krajów ludzie twierdzili tez, ze zanika ich tradycyjny styl zycia, a przynajmniej polowa badanych uwazala, ze powinno sie go chronic przed wplywami obcych kultur. Badania ujawnily, ze imigracja jest powszechnie uznawana za powazny problem. Znaczaca wiekszosc respondentów w niemal wszystkich krajach opowiadala sie za bardziej restrykcyjna polityka w tej sprawie. Badania wykazaly, ze Amerykanie czesciej niz mieszkancy Europy Zachodniej uwazaja swoja kulture za przewyzszajaca inne – twierdzi tak 55 proc. mieszkanców USA. Jedyne europejskie panstwo o wyzszym poziomie wiary w siebie i swa kulture – to Wlochy, gdzie twierdzaco odpowiedzialo na to pytanie 70 %. Tak wiec Wlosi nie bez powodu sa dumni ze swej kultury i nie boja sie globalizacji.

PARTNERZY