Technika gora

8 maja 2015

Mecz finalowy Ligi Mistrzów pomiedzy Barcelona a Manchester United byl znakomitym widowiskiem. Anglicy rozpoczeli mecz znakomicie. Juz w pierwszych dziesieciu minutach stworzyli sobie dwie znakomite sytuacje do zdobycia bramki. Niestety dla Czerwonych Diablów skutecznosc nie byla atutem w srodowy wieczór. Pierwsza skladna akcja Barcelony, która nie mogla otrzasnac sie na poczatku meczu z presingu Anglików, zakonczyla sie zdobyciem gola przez Eto'o. I nie wazne w tym momencie kto zawinil. Najwazniejsze, ze bramka zdobyta przez Barcelone zupelnie zmienila oblicze spotkania. Manchester odpuscil presing a pozostawienie swobody w srodku pola pilkarzom hiszpanskim jest bardzo ryzykowne. Obydwaj trenerzy mieli ten sam pomysl na ustawienie zespolów. Skrzydlowi Ronaldo w Manchesterze i Messi w Barcelonie przesunieci zostali do srodka pola. Zdecydowanie lepiej czul sie tam Messi i przy wsparciu Iniesty oraz Xawiego opanowali calkowicie srodek boiska. Najwieksza niewiadoma byla formacja obrony w Barcelonie. Okazalo sie jednak, ze zespoly, które walcza na wszystkich frontach sa przygotowane kadrowo znakomicie. Wspaniala partie rozegral Puyol i byl zdecydowanie wyrózniajaca sie postacia tego widowiska. Majstersztykiem futobolowym bylo dogranie pilki przy drugiej bramce przez Xaviego, Messiemu. Najlepszy pilkarz mistrzostw Europy 2008, potwierdzil tym meczem i podaniem najwyzsza swiatowa klase. Brawo Pepe Guardiola, brawo Barcelona. Technika góra i niech tak zostanie.

PARTNERZY

single.php