Wszystko jeszcze do wygrania

7 maja 2015

Trudno jest przewidziec, po wynikach pierwszych meczow w Pucharze UEFA, czy polskie zespoly Wisla Krakow i Groclin Grodzisk Wielkopolski, awansuja do kolejnej rundy. Grajacy z duzym zaangazowaniem, na boisku w Berlinie przeciwko Hercie, zespol z Wielkopolski, mial wielka szanse na bardziej korzystny wynik, anizeli bezbramkowy remis. Zabraklo wiary w koncowy sukces i doswiadczenia w rozgrywkach o europejskie puchary. Wydaje sie, ze uzyskanie wyniku remisowego, w meczu na wyjezdzie, pilkarze z Grodziska przyjeli z ulga. Tymczasem Hertha Berlin, nie przypominala w niczym jednego, z czolowych zespolow Bundesligi, jakim byla w poprzednim sezonie. Przedostatnie miejsce w tabeli, jakie obecnie zajmuje zespol Artura Wichniarka i Bartosza Karwana, potwierdza, ze nie dzieje sie najlepiej w tej druzynie. W meczu przeciwko Groclinowi, wystapil na boisku z tej dwojki tylko Artur Wichniarek, ale zaraz po przerwie odeslany zostal do szatni. Hertha przezywa wyrazny kryzys i jest to dobry prognostyk dla polskiego zespolu przed rewanzowym meczem w Groclinie. Szkoda szczegolnie nie wykorzystanej szansy na zdobycie bramki, jaka stworzyli pilkarze Groclinu na piec minut przed koncem meczu. Trzech zawodnikow,Grzegorz Rasiak, Marcin Zajac i Andrzej Niedzielan majac przed soba tylko jednego obronce zespolu z Niemiec, nie potrafilo zdobyc bramki. Wynik bezbramkowy w meczu wyjazdowym, mozna uznac za korzystny, ale sadze, ze w rewanzu pilkarze z Berlina beda o wiele grozniejsi, anizeli pokazali to na wlasnym boisku. Dlatego nalezy z umiarkowanym optymizmem podchodzic do prognozowania szans naszego zespolu w meczu rewanzowym. Wisla Krakow jest w lepszej sytuacji anizeli Groclin, bo nie musi zdobyc bramki, aby przejsc do nastepnej rundy. Po zwyciestwie na boisku w Krakowie 2:1, pojedzie do Holandii bronic korzystnego dla niej wyniku. Mecz nie byl porywajacym widowiskiem i stal na przecietnym poziomie.Wydawalo sie, ze Wislacy latwo upraja sie z niezbyt wymagajacym rywalem, ktorego najbardziej znana postacia jest trener Neskens. Po 2 bramkach Tomasza Frankowskiego, zespol bialej gwiazdy prowadzil dwa 2:0 i wszyscy bylismy pewni awansu Wisly do kolejnej rundy. Tymczasem, bramka z rzutu karnego podyktowanego za faul Macieja Stolarczyka w polu karnym, zmienila zupelnie nastroje kibicow przed meczem rewanzowym. Dla mnie Wisla jest nadal faworytem tego dwumeczu, ale juz w tym momencie wszystkich pieniedzy bym na nia nie postawil. Holendrom wystarcza jedna zdobyta bramka w meczu rewanzowym, aby przejsc do natepnej rundy. Musimy nastawic sie na 2 trudne mecze rewanzowe i przygotowac sie na wielkie emocje i kolejna nerwowa srode pucharowa. A w najblizszej kolejce ligowej czekaja nas dwa znakomite mecze. Gornik Zabrze podejmuje Legie Warszawa i bedzie chcial sie zrewanzowac zespolowi z Lazienkowskiej, za niedawna porazke 0:2 w meczu o Puchar Polski. Groclin grac bedzie z Wisla Krakow, a wiec aktualny Mistrz Polski z wicemistrzem. Pilka nozna nie lubi stagnacji, dlatego po meczach naszych zespolow w pucharach europejskich, kibice znow maja sie czym emocjonowac na rodzimych boiskach. Tym razem oprocz samych wynikow w meczach ligowych, kibicow interesowac bedzie forma naszych kadrowiczow, szykujacych sie powoli do ostatniego, ale jakze waznego dla polskiej pilki noznej meczu z Wegrami w eliminacjach Euro 2004.

26 wrzesnia 2003

PARTNERZY