Zaczelo sie od tego, ze ani Anna Maria Jopek, ani Adam Nowak nie pojawili sie w mojej audycji. Andzia na koncertach, Adam nie wiedzial, ze ma byc moim gosciem. Zly znak – pomyslalem i niestety mialem racje. Na Gali Fryderykow prawie wszystko bylo nie tak, jak mialo byc. Na szczescie zgodnie z zasada, ze zwyciezca bierze wszystko az 8 statuetek odebrali Kasia Nosowska i Hey. To byl ich rok. Zdecydowanie tak. O innych nagrodach nie bede pisal, mozna znalezc pelna liste nagrodzonych na stronie Fryderykow. Ja sie ucieszylem takze z nagrod dla Agi Zaryan, Raz Dwa Trzy, Wojtka Waglewskiego. Znaczy rok nie byl taki zly, jak by sie wydawalo. Podczas Gali, która miala rozna temperature (w przenosni i doslownie) polezalem nawet troche na czerwonym dywanie. Widac to nawet na mojej stronie. Moze to mnie przeziebilo? Juz dochodze do siebie… Dzis jest Swiatowe Swieto Radia, albo jakos tak. Swieto, a wiec ja swietuje w pracy, czyli w radiu, czyli w domu. Po prostu na Liscie Przebojow. Nie moge wiec dzis byc na koncertach: Petera Cincottiego, Rufusa Waiwrighta, Serja Tankiana. Wszyscy trzej, ma sie rozumiec w innych miejscach, koncertuja dzis w Warszawie. Jest w czym wybierac… Czeslaw Spiewa. To nie jest nowa postac, ale „Debiut”, to jego nowy album, który chyba zrobi u nas furore. Czeslaw Mozil ma 29 lat. Urodzil sie w Polsce, ale ostatnich 25 lat spedzil w Danii. Gra na akordeonie i.. spiewa. Ale jak? Koniecznie prosze posluchac „Maszyny do swierkania”. Jest w zestawie nowych propozycji do mojej listy w Zlotych Przebojach. Na razie zachwycaja sie nim miedzy innymi Kasia Nosowska i Tomek Lipinski. Kto nastepny?
napisane w piatek 11 kwietnia 2008