Napad na małżeństwo w Chicago. Kobieta straciła dziecko

4 czerwca 2024

Małżeństwo zostało zaatakowane i pobite w chicagowskiej dzielnicy Streeterville. Do ataku doszło w piątek około 8:30 wieczorem przy Grand Avenue i McClurg Court.

Małżonkowie wybrali się na randkę. Nagle zostali otoczeni przez nastolatków, którzy zaczęli ich bić i kopać. Zaatakowana kobieta, Nina, która nie chce ujawniać swojego nazwiska powiedziała, że poroniła. Kobieta była w drugim tygodniu ciąży. Nastolatka, która ją zaatakowała kopała ją po brzuchu a wcześniej spryskała gazem pieprzowym. Wezwana na miejsce policja szybko się pojawiła i ujęła napastników. To 14-letni chłopak i 17-letnia dziewczyna. Postawiono im po jednym zarzucie. „Oni niczego nie ukradli. Mówili nam, że są właścicielami ulicy i że nie możemy po niej chodzić – powiedziała kobieta. Dodała, że była ładnie ubrana, bo wybrała się z mężem na randkę a oni ciągnęli ją po ziemi i wciąż powtarzali, że są właścicielami ulicy. W sprawie prowadzone jest dochodzenie. Na razie nie wiadomo, czy prokuratura stanowa powiatu Cook postawi nastolatkom dodatkowe zarzuty. Ten brutalny atak jest jednak kolejnym przykładem wzrostu przestępczości w Chicago. Napadów i innych aktów agresji coraz częściej dopuszczają się nastoletnie osoby, które czują się bezkarne i w swoich działaniach nie mają granic. Najgorsze jest to, że nawet po ujęciu przestępców przez policję szybko wychodzą na wolność właściwie bez żadnych konsekwencji prawnych, bo prokuratura odpuszcza im ich zbrodnie. A to z kolei jest niczym ciche przyzwolenie na dalsze akty agresji wobec mieszkańców Chicago, którzy po prostu chcą żyć w spokoju i w bezpiecznym mieście.

PARTNERZY

single.php