Polscy turyści czekają na ewakuację z Rodos

25 lipca 2023

Grupa około 200 polskich turystów utknęła na lotnisku w Rodos. Od wczoraj oczekują na lot powrotny do kraju. Na Rodos od kilku dni szaleją pożary, prawie 30 tysięcy osób zostało ewakuowanych. Wśród nich było około tysiąca Polaków, którzy spędzali tam urlop. Większość z nich znalazła już miejsca w innych hotelach.

Trudności spotkały jednak część turystów, którzy mieli zaplanowany lot powrotny do kraju – relacjonuje Aleksander Pszoniak, reporter Informacyjnej Agencji Radiowej, który jest w grupie oczekujących. „Na lotnisko przyjechaliśmy wczoraj o godzinie mniej więcej 14:30, nasz lot był zaplanowany na godzinę 16:40. Nie podano nam po odprawie żadnych informacji, odprawa przeszła gładko, standardowo, nadaliśmy swoje bagaże, przeszliśmy potem do strefy zastrzeżonej lotniska i jak już byliśmy po odprawie, nasz lot po prostu zniknął z tablicy informacyjnej” – zrelacjonował reporter. Jak dodaje Aleksander Pszoniak – kontakt z biurem podróży TUI i konsulatem jest bardzo utrudniony. Polacy, którzy utknęli na lotnisku, wciąż nie mają jasnej informacji, kiedy będą mogli wrócić do kraju. Dodatkowo oczekujący turyści nie mają ze sobą bagaży – musieli je zostawić w pokojach w czasie ewakuacji. „Nie mamy dostępu do bagaży i to rzeczywiście bardzo komplikuje sprawę – dlatego, że jest wiele osób, które w tych bagażach mają leki na różnego rodzaju choroby. Nie wiemy, jak te bagaże zdobyć” – powiedział reporter. Według Aleksandra Pszoniaka, pracownicy konsulatu mają dostarczyć polskim turystom najbardziej potrzebne produkty sanitarne, osoby oczekujące otrzymały też bony żywnościowe.

PARTNERZY