Polski Ład – nowy program społeczno-gospodarczy PiS

Prawo i Sprawiedliwość zaprezentowało "Polski Ład"- nowy społeczno-gospodarczy program partii rządzącej na okres pocovidowy. Wicepremier, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński powiedział, że "Polski Ład" ma pomóc w realizacji aspiracji Polaków i podkreślał, że program jest oparty na tradycyjnych polskich wartościach i społecznym solidaryźmie. Zgodnie z zapowiedziami, program "Polski Ład" dotyczy 10 obszarów: Plan na zdrowie, Uczciwa praca-godna płaca, Dekada rozwoju, Rodzina i dom w centrum życia, Polska – nasza ziemia, Przyjazna szkoła i kultura na nowy wiek, Dobry klimat dla firm, Czysta energia-czyste powietrze, CyberPoland 2025, Złota jesień życia. Prezes Prawa i Sprawiedliwości powiedział, że zgodnie z tym planem emerytury do 2,5 tysiąca złotych oraz płaca minimalna nie bedą opodatkowane. Zapowiedział również podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tysięcy złotych. Wyjaśnił, że "do pięciu tysięcy złotych różnica będzie odczuwalna. Natomiast ci, którzy zarabiają do 10 czy nawet 10,5 tysiąca miesięcznie, będą mieli – niewielką – ale dopłatę, czyli zmniejszenie podatku”. Jarosław Kaczyński zapowiedział również wprowadzenie jednolitego modelu umów o pracę i likwidację tak zwanych "śmieciówek". Zapowiedział również aktywną politykę prodemograficzną. Jej kluczowym elementem będzie pomoc finansowa dla rodziców wciągu pierwszych trzech lat po urodzeniu dziecka. Wyniesie ona 12 tysięcy złotych na drugie i każde kolejne dziecko. Jarosław Kaczyński zapowiedział także dopłaty do kredytów hipotecznych dla rodzin z dziećmi. Jak wyjaśnił "dla tych, którzy wezmą kredyt, kupią mieszkanie i będą mieli dzieci, od drugiego dziecka 20 tysięcy kredytu zostanie spłacone przez państwo, od trzeciego dziecka 60 tysięcy, razem nawet do 160 tysięcy złotych". Polski Ład obejmuje również procesy inwestycyjne i modernizacyjne w służbie zdrowia. Zagwarantować je ma podnoszenie nakładów PKB na służbę zdrowia- do 6 procent w 2023 roku i 7 procent w 2027 roku. "Jeśli wszystko będzie szło zgodnie z planem"- jak mówił Jarosław Kaczyński, będzie to oznaczało około 200 miliardów złotych. Mają powstać Fundusz Modernizacji Szpitali, Fundusz Medyczny i Agencja Rozwoju Szpitali jako instrumenty naprawy ochrony zdrowia. Lider PiS zapowiedział koordynację leczenia w onkologii i kardiologii, a także dalszą cyfryzację sektora. Wskazał na konieczność takiej reorganizacji służby zdrowia, żeby działała na trzech poziomach – "najpierw teleporada, później bezpośrednia interwencja lekarza albo wizyta u lekarza, a następnie – jeżeli jest taka potrzeba albo od razu mamy do czynienia z bardzo trudną sytuacją – karetka pogotowia i odpowiedni oddział w szpitalu". Wskazywał też na potrzebę zwiększenia kadry lekarzy. "Musimy ich kształcić, musimy ich ściągać z zewnątrz(…). To dotyczy także pielęgniarek, a być może także innych pracowników służby zdrowia" – mówił. Najpierw teleporada, później bezpośrednia interwencja lekarza albo wizyta u lekarza, a następnie – jeżeli jest taka potrzeba albo od razu mamy do czynienia z bardzo trudną sytuacją – karetka pogotowia i odpowiedni oddział w szpitalu – wyjaśnił.