Prezydent Andrzej Duda na odbiorze koreańskiego sprzętu wojskowego

6 grudnia 2022

Koreański sprzęt wojskowy dotarł do Polski. Prezydent Andrzej Duda powiedział, że nikomu nie trzeba tłumaczyć, jak ważne jest tempo modernizacji uzbrojenia w obliczu wojny na Ukrainie. W porcie w Gdyni prezydent uczestniczył w uroczystości podczas której razem z szefem MON, wicepremierem Mariuszem Błaszczakiem, symbolicznie odebrał pierwsze czołgi K2 i armatohaubice K9 dla Polski.

To realizacja kontraktów zbrojeniowych zawartych w tym roku z Koreą Południową. Prezydent podkreślał, że tylko bohaterstwo nowocześnie uzbrojonego żołnierza może zatrzymać rosyjskie ambicje. „Od 24 lutego – od kiedy Rosja napadła na Ukrainę – wszyscy wyraźnie widzimy jedno. Tylko bohaterstwo żołnierza wyposażonego w nowoczesne skuteczne uzbrojenie jest w stanie zatrzymać rosyjskie ambicje imperialne i rosyjską brutalność” – powiedział Andrzej Duda. „W związku z tym, aby zapobiec agresji, aby zatrzymać wroga, posiadanie tego wyposażenia przez armię jest koniczne” – dodał prezydent. Andrzej Duda dziękował także za szybką dostawę koreańskich czołgów. „Wiosną przyjeliśmy nową ustawę o obronie ojczyzny, w sierpniu podpisaliśmy konieczne umowy, a w tej chwili fizycznie następuje proces modernizacji polskiej armii” – mówił. Prezydent dodał, że jesteśmy świadkami początku współpracy, której efektem może być wspólna produkcja sprzętu wojskowego. „Cieszę się, że dzięki rozpoczęciu tego właśnie programu dostaw w przyszłości będziemy wspólnie produkowali czołgi i serwisowali, a być może także produkowali samoloty” – podkreślił. Wicepremier, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak powiedział, że przekazanie Polsce uzbrojenia z Korei Południowej to historyczny dzień. „Chcemy pokoju, dlatego szykujemy się do wojny” – mówił szef MON. Podkreślił, że rozwija Wojsko Polskie zarówno liczebnie, jak i poprzez wyposażanie go w nowoczesną broń. „Czołgi K2 oraz armatohaubice K9 należą do najnowocześniejszej broni. Daje to Wojsku Polskiemu narzędzia żeby skutecznie odstraszać agresora” – podkreślił Mariusz Błaszczak. Wicepremier podziękował stronie koreańskiej za skuteczne wzmacnianie „sił wolnego świata” i partnerskie podejście oraz przełamywanie barier. „Naszym wspólnym celem jest budowa relacji polsko-koreańskich” – mówił. Szef MON zapewnił także, że polscy żołnierze przechodzą przeszkolenie w obsłudze nowego sprzętu na miejscu w Korei. „Więc mają już odpowiednią wiedzę, żeby niejako z marszu wejść w to wszystko, co jest związane z obsługą tego sprzętu” – podkreślił Mariusz Błaszczak. Dodał, że jesteśmy gotowi, aby konsekwentnie wzmacniać polską armię i że polsko-koreańska umowa dotyczy też pakietu logistycznego i szkoleniowego. Polska zamówiła również amunicję do nowej broni. Minister Agencji Planowania Zakupów Obronnych Korei Południowej Eom Dong-Hwan powiedział, że w ostatnim okresie nastąpił niezwykle szybko rozwój polsko-koreańskiej współpracy militarnej, a jej przejawem jest przekazanie Polsce pierwszej partii koreańskich czołgów K2 oraz armatohaubic K9. Minister Eom Dong-Hwan podkreślał również zalety koreańskiego sprzętu wojskowego i wyraził nadzieję na długoterminową współpracę między naszymi krajami. „Jestem pewien, że te czołgi i haubice będą odgrywały znaczącą rolę w polskim systemie obrony, zwłaszcza w warunkach gwałtownie zmieniającej się sytuacji bezpieczeństwa. Wierzę, że w przyszłości wspólna z polskim PGZ produkcja K2PL i K9PL uzupełni polskie siły zbrojne, a na dłuższą metę przyczyni się do wzmocnienia bezpieczeństwa Polski” – mówił minister. 10 czołgów południowokoreańskiej produkcji trafi do jednostki w Morągu, która wchodzi w skład 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Z kolei 24 armatohaubice K9 zostaną przetransportowane do puku w Węgorzewie, który także przynależy do pomorskiej dywizji. Umowy z południowokoreańskimi partnerami na czołgi K2 Black Panter oraz haubice typu K9A1 Thynder zawarto w lipcu tego roku. Umowa z formą Hyundai Rotem przewiduje zakup łącznie 1000 czołgów K2 i spolonizowanej wersji K2PL wraz z wozami towarzyszącymi, czyli wozami zabezpieczenia technicznego, wsparcia inżynieryjnego oraz mostami towarzyszącymi, a także z pakietem szkoleniowo-logistycznym. Z kolei umowa ramowa zawarta w lipcu z Hanwha Defense przewiduje dostawę 672 haubic K9A1 oraz ich spolonizowanej wersji K9PL również z wozami towarzyszącymi i wsparciem logistycznym. Do obu lipcowych umów kierownictwo resortu obrony pod koniec sierpnia zawarło umowy wykonawcze, które opisują dostawy pierwszych partii uzbrojenia. Chodzi o 180 czołgów K2 w latach 2022-25 oraz 212 haubic samobieżnych K9A1 w latach 2022-26.

PARTNERZY