Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg dziękuje Turcji i liczy na Węgry w sprawie wejścia Szwecji do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Wczoraj prezydent Turcji Recep Erdogan podpisał ustawę ratyfikującą członkostwo Szwecji w NATO, którą we wtorek przyjął turecki parlament. Ostatnim krajem Sojuszu, który jeszcze nie ratyfikował dokumentów akcesyjnych są Węgry.
„Członkostwo Szwecji uczyni NATO silniejszym, a nas bezpieczniejszymi” – podkreślał szef Sojuszu. Jens Stoltenberg z zadowoleniem przyjął zakończenie procedury ratyfikacyjnej w Turcji. Teraz kolej na Węgry. Sekretarz generalny rozmawiał w tym tygodniu z premierem Viktorem Orbanem, który zapewnił, że popiera wejście Szwecji do Sojuszu, i że parlament zajmie się tą sprawą na najbliższej sesji. „Otrzymałem informacje z Budapesztu, że parlament zbierze się pod koniec lutego, musimy więc poczekać. Ale jestem przekonany i liczę na Węgry, że ratyfikacja nastąpi kiedy parlament się zbierze” – powiedział Jens Stoltenberg. Szwecja złożyła wniosek o przyjęcie do Sojuszu razem z Finlandią w maju 2022 roku, kilka miesięcy po rosyjskiej napaści na Ukrainę. Dwa nordyckie kraje porzuciły tym samym wieloletnią tradycję neutralności. Po siedmiu tygodniach odbyły się negocjacje akcesyjne, które trwały zaledwie jeden dzień, a następnie ambasadorowie państw Sojuszu podpisali protokoły akcesyjne, rozpoczynając tym samym proces ratyfikacji. W przypadku Finlandii zakończył się on w ubiegłym roku i jest ona od kwietnia krajem członkowskim Sojuszu. Szwecja musiała trochę poczekać z powodu zastrzeżeń Turcji i Węgier. Ankara zarzucała Szwecji przede wszystkim brak skutecznej walki z terroryzmem i niechęć wobec ekstradycji Kurdów, których uznaje za zagrożenie dla bezpieczeństwa. Węgrom z kolei nie podobała się krytyka ze strony Szwecji dotycząca łamania zasad demokracji i praworządności.