Ustawa o zamrożeniu cen energii i sprawa wiatraków mają być rozdzielone

5 grudnia 2023

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia powiedział, że tematem mrożenia cen prądu Sejm zajmie się natychmiast, a natomiast z ustawy mają być wyłączone zapisy dotyczące energii z wiatru. Marszałek powiedział, że decyzje w tej sprawie mają zapaść dziś wieczorem w czasie posiedzenia Prezydium Sejmu.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia mówił, że tematem uwolnienia energii z wiatru miałby zająć się Sejm w trybie projektu rządowego. Zapowiedział, że wydarzy się to jak najszybciej. „Zależy nam na tym, żeby ustawa wiatrakowa w Polsce dobrze zrobiona była uchwalona” – stwierdził. „To zamieszanie temu nie służy” – zaznaczył. Projekt złożony przez grupę posłów Polski 2050 i Koalicji Obywatelskiej przedłużający zamrożenie cen energii do końca czerwca przyszłego roku, zawiera także przepisy liberalizujące stawianie wiatraków w Polsce. Jego zapisy spotkały się z krytyką, między innymi polityków Prawa i Sprawiedliwości. Premier Mateusz Morawiecki napisał w serwisie X, że „ustawa wiatrakowa PO i Polski 2050 pojawiła się nagle i równie szybko przeminęła z wiatrem”. „Ale zapach lobbingu wciąż unosi się w powietrzu” – dodał szef rządu. „Teraz w pośpiechu i ze wstydem wycofują się z ustawy, która niszczyła wakacje kredytowe i była zgodna z interesami lobby bankowego. Projekt rządowy wciąż czeka w Sejmie, a na jego wdrożenie ponad milion polskich rodzin” – stwierdził Mateusz Morawiecki. Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie tak zwanej ustawy wiatrakowej. Prokurator Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował, że postępowanie toczy się w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa płatnej protekcji w związku z przygotowaniem projektu ustawy o zmianie ustaw w celu wsparcia odbiorców energii elektrycznej. „Analiza złożonych w tej sprawie dwóch zawiadomień uzasadnia konieczność zbadania okoliczności przygotowania projektu tej ustawy i ustalenia czy postępowanie osób odpowiedzialnych za złożenie tego projektu wypełniło znamiona przestępstw korupcyjnych, bądź też nieuprawnionej działalności lobbingowej” – powiedział prokurator. Dodał, że śledztwo swoim zakresem obejmie również kwestie związane z podejrzeniem popełnienia przestępstwa manipulacji akcjami giełdowej spółki Orlen. Notowania tej spółki spadły o blisko 8 procent tuż po prezentacji projektu ustawy. Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyli posłowie Jacek Ozdoba i Janusz Kowalski w imieniu Suwerennej Polski oraz Joanna Lichocka i Krzysztof Szczucki z klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka powiedziała, że decyzja prokuratury o wszczęciu śledztwa w sprawie tak zwanej ustawy wiatrakowej nie jest zaskakująca. „Zapisy artykułów 5. i 11. projektu ustawy są tak napisane, jakby miały załatwiać interesy konkretnych firm” – mówiła posłanka PiS. „Tę sprawę trzeba zbadać – trzeba się dowiedzieć, kto jest faktycznym autorem tego projektu” – powiedziała posłanka. Dodała, że jeśli prokuratura ma podejrzenie, że mogło dojść do płatnej protekcji, to – jak stwierdziła – trzeba się dowiedzieć nie tylko kto i komu płacił, ale ile kosztuje wprowadzenie projektu ustawy przez obecną opozycję. Wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński poinformował, że jego pierwsza rozmowa z ambasadorem Niemiec Arndtem Freytag von Loringhovenem zaczęła się od informacji, że niemiecki przemysł chce Polsce sprzedawać elektrownie wiatrowe. „Jego pierwsze słowa i pierwszy, prawdziwy projekt KO/Pl2050. Cóż za przypadek” – napisał w serwisie X wojewoda. W swoim wpisie stwierdził, że „energetyka to sektor o krytycznym znaczeniu dla bezpieczeństwa i rozwoju Polski”. „Potrzebujemy taniej, polskiej energii, która zwiększy konkurencyjność naszej gospodarki, uniezależni nas od zagranicznych dostawców i zapewni niskie ceny rachunków w naszych domach. Afera wiatrakowa uderza we wszystkie wymienione elementy. Dlatego jest tak groźna” – ocenił Tobiasz Bocheński. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia jest przekonany o tym, że śledztwo prokuratury w sprawie tak zwanej ustawy wiatrakowej nie wykaże żadnych nieprawidłowości. Marszałek Sejmu dodał, że prokuratura, jako urząd państwowy, ma prawo przeprowadzić śledztwo w tym zakresie. „Prokuratura niech zrobi w tej sprawie swoje” – powiedział marszałek. Dodał, że jest bardzo ciekaw jej ustaleń. Wyraził przy tym nadzieję, że nadejdą one szybko. „Chyba wszyscy mamy prawo jak najszybciej dowiedzieć się, co tam rzeczywiście przy tej ustawie się działo” – stwierdził Szymon Hołownia.

PARTNERZY