Zatrzymania po protestach przeciwko reformie sądów w Izraelu

19 lipca 2023

45 osób zatrzymano po gwałtownych protestach w Izraelu. Tysiące osób wychodziły wczoraj na ulice, by sprzeciwić się rządowym planom reformy sądów. Premier Izraela Benjamin Netanjahu obiecał kilka tygodni temu, że wycofa się z wywołujących kontrowersje pomysłów, ale zmiany w przepisach mają w tym tygodniu być poddane pod głosowanie w Knessecie.

Wtorek był w Izraelu dniem obywatelskiego nieposłuszeństwa. Tysiące osób blokowały główną autostradę w kraju w pobliżu Tel Awiwu. Na krótko wstrzymano także ruch pociągów, a demonstranci wdarli się także do budynków giełdy i wojska. Dzisiaj spodziewane są kolejne protesty, a związkowcy ze służby zdrowia zapowiedzieli dwugodzinny strajk ostrzegawczy. Amerykański „The New York Times“ twierdzi z kolei, że prezydent USA Joe Biden miał naciskać na izraelskiego premiera, by ten wycofał się z pomysłów reformy. Prawicowa izraelska koalicja chce wprowadzić kontrolę polityków nad sędziami i dać możliwość parlamentowi anulowania wyroków Sądu Najwyższego. Opozycja uważa, że zmiany mają w praktyce uchronić premiera Netanjahu przed pójściem do więzienia za korupcję. Sprawa sądowa z udziałem polityka ma zakończyć się w najbliższych tygodniach. Zmianom w sądownictwie sprzeciwia się ponad połowa społeczeństwa w Izraelu. Masowe protesty w tej sprawie trwają od stycznia.

PARTNERZY