Aktualne dane statystyczne z kwietnia 2008 wskazuja, ze w drugim po Warszawie pod wzgledem ilosci rodakow, wietrznym miescie Chicago, ginie w weekendy przecietnie 9 osob. Nie lepiej jest w ciagu tygodnia. Nie mamy na razie analizy ilu Polakow znajduje sie wsród tej liczby, ale strach jednoczy wszystkich. Strach o zycie, o kazdego, kto porusza sie na terenie miasta. Przestepczosc w Chicago wzrosla o 9% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubieglego. Czy tak jest rzeczywiscie, czy to tylko efekt wzmozonej wykrywalnoœci? Gdyby spojrzec perspektywicznie, jak to bywa w latach wyborow prezydenckich, to przed glosowaniem pali sie, wali i jest bardzo zle a po wyborach mamy poprawe. Czy na to zanosi sie i tym razem? Co wspolnego maja zamiary budowy zamorskich struktur w Illinois, stanie pelnym polonistow, spragnionych wiesci z kraju? Nie wspominam o NY czy New Jersey, gdzie rodakow ponoc jeszcze wiecej. Niech sie sami martwia. Rada polityczna PiS jako najwyzszy organ uchwalodawczy pomiedzy posiedzeniami kongresu, powolala az 19 osobowy zespol do przygotowania obrad Kongresu na jesien br. Polonusow w Ameryce czeka byc moze zaszczyt uczestnictwa w zyciu Ojczyzny, kiedys sprawiedliwej i prawej. Lecz nie to wazne czy zapisywac beda do Okregów czy do innych jednostek. Watpliwosci rodza sie co do skutecznosci takich zapisow. Jak bowiem wyegzekwowac deklaracje? Czy bedzie to oswiadczenie wiedzy (np.: wiem, PiS to PiS, wiec bisuje, podPISuje) czy moze oswiadczenie woli (np.: program popieram, wyrazam zgode PiS na bis.) Jakim dokumentem bedzie trzeba udowodnic tozsamosc: paszportem polskim, aktualnym w dacie waznosci? Bo jesli nie, to tozsamosci nie ma. A co z kwota wpisowego, kto potwierdzi wplate? Jaka wysokosc skladki? Beda legitymacje? Do czego beda uprawniac? Do znizki na przejazdy kolejka czy tylko busem? A gdy nie mozna leciec do Polski (tam i z powrotem)? Jak rozwiac watpliwosc obywatela polskiego (gdy sklada deklaracje udzialu w organizacji politycznej) z lojalnoscia naturalizowanego, ale przeciez obywatela amerykanskiego? Mozna przekonywac do idei struktur zamorskich prawda najoczywistsza bo oto w latach 2005-07 wydatnie zmalala przestepczosc w Polsce. Mozna bez przekonania wpisac sie i czekac co dalej. Mozna przygladac sie powrotom roznych ptaszkow zza morz i ladow nad Wisle, porownywac wartosc listow zelaznych w stosunku do wagi bardziej szlachetnych kruszcow od której uzaleznia sie parytet, mozna podziwiac ogrom promocji rzeczy i spraw. I tak: zdrowie? Zeby nie bylo gorsze. Finanse publiczne? Czy ktos sobie z tym poradzil? Podatki? Moglyby byc jasniej zapisane. I tak dalej. Co drugi Polak nosi bulawe w zanadrzu wiec zapewne rzadzilby lepiej, panstwo byloby bezpieczne a ludzie szczesliwi i syci. Ale czy malkontentom wystarczy taka wizja? Gdzie tu miejsce na wartosci duchowe, odlotowe? Dawniej wystarczylo chleba i igrzysk. A dzisiaj? Tak oto zblizamy sie do odpowiedzi na pytanie o sens stawiania struktur w terenie podmoklym, nierzadko grzazkim, z ocieplonym nadmiernie klimatem w lecie a wyziebionym zima. Chodzi o teren, na którym wzrasta przestepczosc. Statystycznie pod wzgledem bezpieczenstwa Stany znajduja sie w tym roku na 97. miejscu wsród stu czterdziestu kilku przebadanych panstw swiata, Polska na 36., ale w ub roku zajmowaliœmy 26 miejsce… Cena 1 barylki ropy wzrasta w nieboskim tempie, nie zamierza zatrzymac sie nawet na $150! I tu strach. Strach, który w US jednoczy narody! Takze nasz, zapewne tez w obawie o bezpieczenstwo nowych struktur. Kto chce ten pamieta „integral’party” z udzialem gosci z kraju tuz po paradzie 3 maja br. Zatem obawy uzasadnione…
PARTNERZY
