W jednym z polnocnych przedmiesc Wietrznego Miasta, grupujacych zamoznych wlascicieli nieruchomosci, miejscowe wladze postanowily wdrozyc pilotazowy program pomocy dla dobra i wygody obywateli uiszczajacych po kilkanascie tysiecy podatku od nieruchomosci rocznie. Do wspólpracy kazdy powod jest dobry, a najlepiej uklada sie, gdy grupa uczestnikow jest w potrzebie. W miasteczku tym mieszka wielu polskich budowniczych zwanych w Chicago kontraktorami. Panowie znaja wiec zasady wznoszenia obiektow, technologie wykonania, a co najwazniejsze maja pojecie o kosztach. Jak to bywa w terenie, poszlo o droge dojazdowa do nieruchomosci! Niby miasteczko ladne, ludzie zamozni, rezydencje na miare serialu „Dynasty” a dojazdy jak dawnymi laty z zagrody pod Kozia Wolka do Kolka Rolniczego w Rejmontowicach. Ludzie i pojazdy grzezna w blocie jesienia, przesuwaja sie w klebach kurzu latem, a poslizguja zima. Odzyly wspomnienia z Ojczyzny o sposobach naprawy drog dojazdowych, o sluzebnosciach przejazdu, przechodu i przegonu, o nigdy nie wykonanych orzeczeniach, o tym kto komu i za ile. Wladze miasteczka pod Chicago postanowily naprawic droge pod warunkiem, ze kazdy z 7 wlascicieli najbardziej newralgicznego odcinka, wplaci do kasy miejskiej od 15 do 20 tys dolarow jeszcze w biezacym roku. Pytania naszych budowniczych nie pozostawily watpliwosci, ze tej wladzy latwo nie bedzie. Panowie zainteresowali sie nie tylko planami remontow drog w miasteczku, pytali o podzial podatkow, o permity czyli pozwolenia, poddawali analizie zestaw kosztow, wykazujac nie tylko troske obywatelska ale i chec wspólpracy na rozsadnych zasadach. Nic dziwnego, ze wladza w miasteczku wydala oswiadczenie, ze wdrozy te inwestycje naprawy drogi za lat 7 i to pod pewnymi warunkami. W takim przypadku zaczeli wlasciciele myslec o wykonaniu remontu we wlasnym zakresie. Rychlo okazalo sie, ze na to wladza nie wyda permitu czyli pozwolenia. Fakty te, chlodno, bez komentarzy opisala lokalna gazeta Daily Herald. Na razie zupelnie dobrze prosperuje prywatny punkt naprawy pojazdow mechanicznych. Najwiecej uslug dotyczy wymiany elementow uszkodzonych podczas przejazdu przedmiotowa droga, a wiec teleskopow, resorow, amortyzatorow. Siedzibe warsztatu wlasciciel przezornie umiescil w poblizu drogi ale z innym dojazdem. Pod koniec lata wzmozony zapach potraw z grilla unosil sie najczesciej podczas weekendowych integracyjnych piknikow. Niebawem Swieto Dziekczynienia a potem Swieta Bozego Narodzenia, integrujace Christmas Party. Z wiosna miejmy nadzieje, skonkretyzuja sie postanowienia wlascicieli posesji przylegajacych do drogi, przeciez budowa porozumien miedzy rodakami na obczynie znaczy wiecej niz najbardziej potrzebna ale w koncu banalna nawierzchnia asfaltowa.
PARTNERZY
