Proby wskazania zrodel waznych zjawisk maja swoja historie. W 1919 w Buffalo, w stanie Nowy Jork urodzil sie Roman Pucinski. Cale dorosle zycie spedzil jednak w Chicago. Tu ukonczyl studia, tu urodzily sie jego dzieci. Kochal dwie Ojczyzny: Ameryke i Polske. Kochal ludzi, byl uznanym prawnikiem, dzialaczem i politykiem, przedstawicielem Polonii chicagowskiej na Kapitolu ale najbardziej lubil latac. Podczas II wojny swiatowej na fortecach B-17 bral udzial w nalotach na Tokio. O samolotach, potrzebie zapewnienia bezpieczenstwa lotow pasazerom statkow powietrznych, o konstrukcji tych maszyn, dane mu bylo wiedziec wiecej dlatego te wiedze mogl prezentowac na najwyzszych forach, z politycznymi wlacznie aby spelnic zawsze jedno zwyczajne marzenie kazdego pilota: o takiej samej ilosci startow jak i ladowan. Marzenia Romana Pucinskiego spelnily sie gdy jako kongresman doprowadzil do podjecia kilku waznych aktow prawnych, moca ktorych zaopatrzono wszystkie amerykanskie samoloty najpierw pasazerskie, w urzadzenia rejestrujace przebieg lotu, dla potrzeb badan i zapewnienia bezpieczenstwa. Za Amerykanami, urzadzenia te zaczeli stosowac inni, a Roman Pucinski figuruje w zapisach historycznych jako ”father of the black box”, ojciec tzw. czarnych skrzynek, od lat instalowanych w samolotach by w razie potrzeby analizowac co zdarzylo sie na pokladzie, w kabinie pilotow, jak dzialaly urzadzenia oraz inne szczegoly.
Roman Pucinski (na zdjeciu na drugim planie w srodku)
Podjeto proby o ujednolicenie produkcji tych urzadzen, przestrzen powietrzna sluzy wszystkim uzytkownikom. Jak wazny jest obowiazek montazu w samolotach przekonywal sie kazdy przewoznik, doskonalac system obslugi. Od 1987 r. produkcja tych czesci zajmuje sie firma ATM Awionika, z udzialem naszych rodakow, ktorej nowoczesne rozwiazania stosuje w swoich samolotach firma Boeing, British Airways, Civil Aviation, a takze Czesi, Rosjanie (Aeroflot) oraz PLL LOT i inni. Warto dodac, ze wynalazca pierwszej czarnej skrzynki jest Australijczyk David Warren. Pierwszy produkt dla potrzeb lotnictwa skonstruowal on w 1939 r. Dzisiaj bez tzw. czarnej skrzynki, zaden statek powietrzny, zarowno pasazerski, jak i transportowy nie znajdzie sie w powietrzu. Zapisy pracy urzadzen, zachowania ludzi i okolicznosci towarzyszacych, znajduja sie na nosnikach montowanych takze w samochodach, wagonach pociagow w tym w kolejkach podziemnych metra. Urzadzenia zwane czarnym skrzynkami sa tak zabezpieczone, ze przetrwaja katastrofy, a wiec zatopienia w wodach morz, a takze pozary jak i inne dzialania sil natury. Jesli jest taka sila, ktora nie pozwoli odczytac zapisow wydarzen z czarnych skrzynek, to napewno jest to wola czlowieka, wola ludzi. Jak uczy historia, kazda akcja rodzi reakcje. Badzmy zatem dobrej mysli, dumni z osiagniec takich rodakow jak Roman Pucinski, jak lotnicy dywizjonu 303 i innych jednostek, jak ci nie wymienieni z nazwiska i imienia, ktorzy nawet na desce od stodoly potrafili bezpiecznie wyladowac gdy im nikt nie przeszkadzal…
