Osiągnięcia rodaków w tak ważnej instytucji jak giełda finansowa w Chicago mają swoją historię. 21 marca minął 132. rok, licząc od 1882, od kiedy w Chicago rozpoczęła działalność giełda papierów wartościowych, Chicago Stock Exchange. Pod względem wielkości obrotów w Ameryce Północnej zajmuje zaszczytne miejsce po giełdzie nowojorskiej i torontońskiej. Początkowo siedziba giełdy mieściła się w Chicago pod adresem 115 N. Dearborn Str., aktualnie Chicago Stock Exchange mieści się w budynku przy 440 South LaSalle Str. W końcu ubiegłego wieku, w Chicago operował na giełdzie znany polonijny wydawca i księgarz pan Edward Puacz. Szanowali jego operacje giełdowe zarówno maklerzy jak i mniejszego kalibru specjaliści związani z giełdami w Chicago. Miał wyczucie kupna, sprzedaży, umiał czekać, wiedział kiedy, w jakim kierunku podjąć optymalne ryzyko. Obrót akcji we właściwym momencie, to clue powodzenia. Nie były to jedyne zalety naszego rodaka. Warto zainteresować się działalnością naszych rodaków na chicagowskich giełdach, a tych giełd coraz więcej. Oprócz Chicago Stock Exchange, działa w Chicago amerykańska giełda towarowa. Założona w 1898 jako Chicago Butter and Egg Board (Giełda masła i jajek w Chicago) początkowo była organizacją non for profit. W lipcu 2007 CME połączyła się z Chicago Board of Trade i działa pod adresem 141 W. Jackson Blvd.
Największa w świecie giełda płodów rolnych w Chicago, którą okupują brokerzy handlu żywnością z całego świata prezentuje od lat ciekawe oferty z dziedziny chemii. Nie jest tajemnicą, że najbardziej wykwalifikowani chemicy pod hasłem badania nowych środków ochrony roślin, umożliwiają wprowadzenie substancji do produkowania żywności na większą skalę; pestycydy, fungicydy i co z tego? Rośliny może są chronione ale nasze żołądki? Tym zajmują się inni badacze, jeśli mimo wszystko nasz ustrój odpornościowy zdoła uporać się z nowymi propozycjami tzw. ochrony zdrowia. Od 1992 r. w coraz szerszym zakresie zastosowanie znajduje elektroniczna platforma dla kontraktów, m.in. na stopę procentową, akcje, waluty, i towary oraz derywaty, w tym pogodowe! Czym są derywaty pogodowe? Wiadomo, instrumentami z dziedziny finansów. Służą do redukcji ryzyk związanych z anomaliami pogody. Może powiedzie się, kto wie, jakaś manipulacja względem klimatu. Równie ważne jak klimat są prognozy redukcji ryzyk np: w związkach międzyludzkich; jak uchronić się przed zawarciem np: niekorzystnego małżeństwa? Intercyza załatwia sprawę tylko w dziedzinie majątkowej. A giełda uczuć? Kto wie jaki derywat uchroni przed nieprzewidywanym wygaśnięciem pozytywnych uczuć człowieka do człowieka? A do zwierząt? Nadzieja uporania się z wieloma problemami świta w pierwszym dniu wiosny!
