22 kwietnia obchodziliśmy Dzień Ziemi. W Nowym Jorku przywódcy 170 krajów świata podpisali w tym dniu porozumienie o poprawie warunków naturalnych planety, na której żyjemy. Dbałość o warunki ekologiczne ma swe źródło w szacunku do Matki Ziemi. To określenie znajduje swe źródło często w przywiązaniu do pracy na roli w Polsce. Praca w rolnictwie, sadownictwie, leśnictwie i działach pokrewnych, dawała szanse zdobycia pożywienia, często dobrego zarobku, stanowiła źródło utrzymania. Dzisiaj, w dobie wielkiej produkcji żywności w sposób nie mający wiele wspólnego z uprawą roli, trzeba dbać o zasoby wody, czystość powietrza a więc o świat flory i fauny, o stan zrównoważonego rozwoju. Tak przygotowani z Polski, kraju gdzie szacunku do ziemi uczono jeszcze w ubiegłym stuleciu, rozglądamy się, gdziekolwiek jesteśmy a więc także w Ameryce za kawałkiem przestrzeni. Najlepiej jeśli wokół jest zielono, gleba nie jest sucha ani błotnista a jeżeli z szuwarami i piaskiem, to najlepiej w pobliżu wody lub lasu. Mieszkamy w wielkim Wietrznym Mieście ale staramy się wyjechać w odludne okolice Illinois lub innego Stanu aby nabyć choć kilka akrów ziemi, której ceny bywają śmiesznie niskie. Jeden akr to 0,4046856 hektara. Kto ma działkę, kawałek gruntu poza miastem, cieszy się przestrzenią, możliwością oddechu w odległości od sąsiadów i wielkomiejskiego gwaru. Zanim jednak nastąpi decyzja o nabyciu, trzeba poznać okolice, teren a w nim także organizacje ekologiczne. Często okazuje się, że grupy zielonych, wyłacznie z nazwy przypominają o ekologii. Wiele takich grup realizuje programy ochrony ziemi poprzez kolekcjonowanie opłat. Aby nie poddać się narzuconym obowiązkom najlepiej rozwinąć własny projekt. Tak twierdzą ci, którzy już próbowali instalować na własnym gruncie urządzenia do produkcji, magazynowania i przesyłu energii słonecznej. Polonijne doświadczenia sa w tym zakresie korzystne, nawet jeśli ziemia w Arizonie, Nevadzie czy w innym Stanie nie daje się użyźnić. Sprawdzają się inwestycje w technologie energii odnawialnej. Przetworzenie zgromadzonej energii w celu zasilania pojazdów przynosi korzystne efekty bez niszczenia środowiska naturalnego. Czyż Polonusom, którzy nabywają ziemię, grunty, działki z planami rozwoju energii odnawialnej, nie należy się uznanie szczególne, np: bonusy przy zakupach konwencjonalych paliw, szczególnie z okazji Międzynarodowego Dnia Ziemi?!
Miedzynarodowy Dzień Ziemi
24 kwietnia 2016
