Pierwsza komunia święta… Przeżycie duchowe, czy prezenty?

21 maja 2023

Podczas przygotowań dziecka do przyjęcia pierwszej komunii świętej rodzice a często chrzestni przekonują, że najważniejsze jest przeżycie duchowe. Aby zrealizować ten szczytny cel wynajmują sale bankietowe, limuzynę, zamawiają inne usługi, choćby kosmetyczne, fryzjerskie, krawieckie.

Uroczystość powinna mieć odpowiednią oprawę. Trzeba zaspokoić różne potrzeby dzieci i gości. Rokrocznie, w maju, w Wietrznym Mieście, w okolicach zamieszkania naszej społeczności niemal wszystkie sale bankietowe zajęte są na spotkania z okazji pierwszych komunii dzieci, uczęszczających na zajęcia z religii. Czasem z Polski przylatuje dziadek, babcia, kuzyni. Nie brak też koleżanek czy kolegów rodziców i opiekunów. Otwieranie prezentów, okazywanie uciechy darczyńcom, zachwyty gości, najbardziej okazale wypadają w dużej sali bankietowej. Fetę poprzedzają tygodnie przygotowań, dopracowanie szczegółów; pojawia się dylemat związany ze sposobem podawania alkoholu, z ustaleniem utworów muzycznych aby dj miał gotowy zestaw na popołudnie i wieczór. Dziewczynki, jak małe księżniczki po obfitym posiłku, odklejają rzęsy, zdejmują rękawiczki, odpinają wianki z włosów, by pod koniec imprezy zdrzemnąć się, przekimać na ramieniu mamy albo taty. Chłopcy śmigają na rowerach czy quadach. Elektronika jest w użyciu cały czas, a podobne gadżety? Czemu nie, ale jako prezent coraz mniej trendy. Czasem rodzice zapraszają katechetę, lub siostrę zakonną w nadziei, że zapewnią uroczystości odpowiedni nastrój. Jednak zanim nastąpi najważniejszy akt przyjęcia sakramentu w kościele, dzieci oglądają swoje ubrania, wymieniają poglądy, szeptają o prezentach. Przychodzi czas skupienia. I znów ważniejsze są kwestie organizacyjne. Ustawienie dzieci w szeregu, sprawne podchodzenie po komunikant, zajmowanie miejsc, a potem przejazd limuzyną. Czy rodzice, organizatorzy mogą odpocząć? Jest taki moment, gdy dzieci są już nasycone, zrelaksowane, zaopatrzone w prezenty, zagłaskane. Czy zapamiętają cel wydarzenia, czy będą stosować reguły dekalogu i innych przykazań w dalszym życiu? Kto z nich znajdzie czas na pogłębianie prawd wiary, przecież życie jest po to, żeby pożyć… Dobrze się składa, jeśli goście do prezentów i pamiątek dorzucą trochę pieniędzy. Rodzicom sen z powiek spędzają coraz wyższe rachunki, obowiązek zapłaty kolejnej raty kredytu i inne wydatki. A tu zakończenie roku szkolnego, wakacje, przygotowanie dzieci do wylotu aby poznały kraj przodków i kolejne, codzienne zmagania. W dobie bogatych prezentów, imprezowej otoczce, rodzi sie więc pytanie: czy dzieci przyjmujące sakrament pierwszej komunii świętej mają szansę na kontakt z duchowością?

PARTNERZY