Lipiec w Polsce powitał młodych pielgrzymów z całego świata. Kraków i okolice już przyjmują gości, w tym polonijne pielgrzymki z Chicago, z Nowego Jorku z obu Ameryk i reszty kontynentów. Kto jeszcze nie wyjechał z Chicago na wakacje powinien zainteresować się niezwykłą wystawą w Muzeum Polskim w Ameryce. Tylko do 25 września br. można podziwiać starania Polonii w Chicago i przeżycia związane z 1000-leciem Chrztu Polski w 1966 roku. Można porównać tamte obchody ze współczesnością. Apogeum obchodów 50 lat później a więc 1050 lat tego wiekopomnego wydarzenia, przypadnie w Chicago, 26 sierpnia br. w odnowionej siedzibie Muzeum Polskiego w Ameryce. Będą migawki filmowe z dawnych uroczystości na Soldier Field, ze spotkań elit ówczesnej Polonii i wiele innych atrakcji. Wystawa "1050" jest okazją do rozmów z osobami, które osobiście uczestniczyły w uroczystościach przed pół wiekiem. Dzięki tamtym wydarzeniom poznamy sposób działania naszych poprzedników; aktualna wystawa ma swe źródło w archiwalnej dokumentacji Komitetu Wykonawczego Obchodów i dyrektora prasowego, prezentera stacji WGN w Chicago w latach 60. ubiegłego stulecia. Materiały przekazał do Muzeum biskup Alfred Abramowicz w 2003 roku. Słynnym prezenterem WGN był w latach 60. ubiegłego wieku nasz rodak, Sig Sakowicz. Rocznica 1050 Chrztu Polski i wydarzenia z tym związane inspirują twórców takich dziedzin jak nauka, literatura, sztuka, inspirują również polityków, filmowców, programistów komputerowych. Tak więc jeśli spotkacie biało-czerwonego Pokemona, to zapytajcie Go: "Are you ready?" To hasło, a odzew w Krakowie, podczas Światowych Dni Młodzieży! Natomiast jeśli nowy rok szkolny rozpocznie się w aglomeracji chicagowskiej nie strajkiem lecz zajęciami dla dzieci i młodzieży, to czas na wycieczkę do Muzeum Polskiego przy 984 N. Milwaukee Ave w Chicago. Szkołom oddalonym od siedziby muzeum można zaproponować objazdową sesję ekspozycji. Czas pokaże czy znajdą się sponsorzy tego lub podobnych projektów. Jeśli nie, to poczekamy na kolejny sezon. Dorastają nowe roczniki, czas pokazać im dowody potęgi i chwały miejsc, z których wywodzą się ich przodkowie. Od młodych zależy czy, jak, dzięki czemu i za czyją przyczyną ukształtują swoją, zapewne lepszą przyszłość.