Pożegnalne wojaże Baracka Obamy

W czasie gdy w kraju toczy się zacięta batalia wyborcza, której stawką jest miejsce w Białym Domu, prezydent Obama udaje się co rusz w zagraniczną podróż, w celu, jak twierdzą prezydenccy doradcy, utrwalenia jego osiągnięć w polityce zagranicznej. Od marca bieżącego roku Obama lata prezydenckim Air Force One przynajmniej raz miesięcznie. Pierwszym celem obecnej, wieloetapowej  podróży była wizyta w Wietnamie, gdzie Obama oznajmił o całkowitym zniesieniu embarga na sprzedaż broni do tego kraju. Prezydent nie ukrywa, że zbrojenie Wietnamu, a także Japonii jest odpowiedzią na rozbudowę militarną Chin i ich dążenie do objęcia dominującej roli w Azji Południowo-Wschodniej. Obama jest pierwszym urzędującym prezydentem USA, który odwiedził Hiroszimę. Wcześniej, w marcu tego roku, Obama został odnotowany jako pierwszy od ponad 80 lat amerykański prezydent, który odwiedził Kubę. Przy okazji wstąpił też do Argentyny. W kwietniu Air Force One, z Obamą na pokładzie, poleciał do Arabii Saudyjskiej, Niemiec i Wielkiej Brytanii, gdzie prezydent Obama uczestniczył w uroczystej kolacji w towarzystwie Królowej i zwiedził słynny teatr The Globe, gdzie obejrzał fragment  “Hamleta”. Zaplanowana na czerwiec wizyta w Kanadzie będzie miała szeczególnie uroczysty charakter, gdyż będzie to wizyta państwowa z pompą i paradą, jaka towarzyszy tego rodzaju okazjom. Obama spotka się tam z premierem Kanady i prezydentem Meksyku. W lipcu, gdy nominowani na prezydenta przedstawiciele obu  partii będą przygotowywać się do konwencji wyborczych, Obama uda się do Polski na szczytową konferencję NATO. Sierpień to w kalendarzu rodziny Obamów czas wakacji, które spędzają oni zazwyczaj na Hawajach. Ale prezydent Brazylii wystosowała do Obamy otwarte zaproszenie do Rio na Igrzyska Olimpijskie. Jednak niestabilna sytuacja polityczna w Brazylii każe wątpić czy Obama skorzysta z tego zaproszenia. We wrześniu Obama powróci do Azji, konkretnie zaś do Chin na spotkanie grupy państw G-20. Eksperci od polityki zagranicznej wskazują, że Obama, który jako dziecko spędził kilka lat w Indonezji, szczególnie ciepło odnosi się do państw Azji Południowo-Wschodniej. Będzie on odnotowany jako pierwszy urzędujący prezydent USA, który odwiedził ten rejon świata dwukrotnie w jednym roku. Ostatni rok urzędowania prezydentów jest poświęcony  zazwyczaj przygotowaniu i utrwaleniu ważnych zagadnień, również w zakresie polityki zagranicznej. Podróże zagraniczne prezydenta w tym czasie pozwalają na utrwalenie politycznego spadku jaki będzie odnotowany w prezydenckiej historii. Obama będzie odnotowany jako prezydent, który odwiedził 57 krajów, co pozostawia go w tyle za Georgem Bushem juniorem i Billem Clintonem, którzy odbyli po 74 wizyty zagraniczne każdy.