Rosyjska imigracja na Florydzie

19 czerwca 2016

Miejscowość nazywa się Sunny Isles Beach – Plaża Słonecznej Wyspy – i jest położona przy piaszczystej  plaży, nieopodal Miami. To największe skupisko rosyjskiej imigracji na Południowej Florydzie. Na wystawie sklepu delikatesowego “Matrioszka” stoi dumnie samowar. Delikatesy oferują całą gamę rosyjskich przysmaków, marynowanych jarzyn, produktów mlecznych, jest  nawet woda mineralna z Kaukazu.Trafiają się też polskie towary, ale z rosyjskimi etykietami. Dziennik “Miami Herald” opublikował ostatnio spory artykuł o Rosjanach, którzy upodobali sobie Plażę Słonecznej Wyspy i osiedlają się tam całymi rodzinami. Ale gdy dziennikarka „Miami Herald” poprosiła by opowiedzieli o tym jak trafili na Florydę i jakie były ich początki, stali się nagle mało rozmowni. Wielu z nich nie posiada stałego pobytu w USA i chcą pozostać w cieniu. W Sunny Isles Beach mieszka wielu bogatych Rosjan, których stać na kupno ekskluzywnych apartamentów  w “Pałacu Trumpa” nad oceanem, niedaleko od delikatesów“ Matrioszka„ Na placu obok „Matrioszki” są rosyjskie restauracje, sklepy z etnicznymi przysmakami i biura handlu nieruchomościami, należące do Rosjan. Wszędzie słychać język rosyjski. Ale nie tylko bogaci Rosjanie emigrują do Miami. Osiedla się tam też rosyjska klasa średnia. Na Plaży Słonecznej Wyspy można spotkać rosyjską gwiazdę muzyki pop z lat 90. i byłego kucharza z moskiewskiego bistro. W ciągu ostatnich kilku lat w środowisku rosyjskim w Miami przybyło wielu nowych imigrantów uciekających przed konfliktem zbrojnym na Ukrainie. Nowoprzybyłym rodzą się dzieci, które stają się amerykańskimi obywatelami. Spór o Krym, który zagarnęła Rosja i konflikt na Ukrainie podzielił rodziny również tu w Miami. Niektórzy przybysze z Rosji zaczynają zapuszczać już korzenie, jak opisywany w artykule „Miami Herald” Siergiej Kalvarski, znany rosyjski producer telewizyjny i członek Rosyjskiej Akademii Telewizyjnej, który przygotowywał programy telewizyjne dla czołowych kanałów telewizyjnych w Rosji. Teraz Kalvarski przerzucił się na projektowanie mody w dzielnicy mody w Miami, gdzie już wkrótce planuje otworzyć swoją firmę z amerykańskim partnerem. Żona Siergieja studiuje medycynę, a jej celem jest zdobycie dyplomu i praca w Izbie Przyjęć. Rodzina Kalvarskiego nie miała kłopotów z adaptacją do życia w Ameryce choć mieszkają tu na stałe dopiero od trzech lat. Poprzednio przyjeżdżali na Florydę tylko na wakacje. W ich opinii, to władze w Rosji doprowadziły do sytuacji, w której ludzie nienawidzą się tam nazwzajem ze względów politycznych. Wielu ma tego dość i wyjeżdża z Rosji.

 

PARTNERZY