Skutki radości z prezentów komunijnych

19 maja 2024

Zarówno rodzice, jak chrzestni i goście nie zamierzają oszczędzać w tym roku przy zakupach prezentów komunijnych. Kiedyś zegarki na rękę, potem rowery, quady, laptopy a teraz kolejne, współczesne osiągnięcia techniki stanowią temat projektów na prezenty.

Co na to dzieci, które przystępują do sakramentu komunii świętej po raz pierwszy? Licytują się zapowiedzią prezentów jeszcze przed dniem uroczystości. Wszystko jest jawne, aby nie narażać na zwroty w przypadku otrzymania dwóch lub więcej takich samych darów. Jeśli to hulajnoga elektryczna, warto przypomnieć o dodatkowych akcesoriach, bez których dziecko nie powinno wybierać się na przejażdżkę. Chodzi o odpowiedni kask, światełka odblaskowe, sygnał dźwiękowy, specjalne rękawiczki, a do kompletu nakolanniki, czy nałokietniki. Może nawet nowe sneakersy, najlepiej odblaskowe. Wszystko w kolorze uzgodnionym z małym odbiorcą. Zapobiegliwi rodzice powinni pamiętać o ubezpieczeniu. Wysokość tego wydatku zależy od wielu czynników. Dla dziecka będzie to nauka życia. A dla rodziców? Podobnie, o ile znajdą czas aby przekazać wszystkie ostrzeżenia. Na uroczystym obiedzie po komunii jest tylu gości, program rozrywkowy, występ egzotycznych tancerzy a do tańca gra znany zespół z solistką. Jeśli znajdzie się czas dla dziecka, to przy rozpakowaniu i policzeniu podarunków. Ostrzeżenia najlepiej dodawać stopniowo, a jeśli nie podczas wręczenia prezentu, to zapewne w praktyce mały użytkownik dowie się więcej. Chodzi o zainteresowanie informacją o zasilaniu hulajnogi. Dzieci powinny wiedzieć, że do uruchomienia tego sprzętu należy stosować wyłącznie legalne baterie litowo-jonowe i nie zabierać ich do domu na czas parkowania. Dorośli wiedzą też, żeby nie wyrzucać baterii litowo-jonowych do śmieci lecz do specjalnych pojemników. Nie trudno zgadnąć kogo obciążać będą skutki ewentualnych zaniedbań. Rodzice dzieci zaprzyjaźnionych z mikro mobilnością w Wietrznym Mieście odpowiadają za stan bezpieczeństwa swoich młodszych użytkowników hulajnóg elektrycznych do 16. roku życia. Niech radość z używania hulajnogi elektrycznej, czy innych podobnych prezentów nie przesłania obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa także przypadkowym użytkownikom na trasie przejazdu naszego micromobilisty! I nie uszczupli nadmiernie zasobów finansowych. Zupełnie niedawno trzykołowym rowerkiem dziecko oswajało się na trasie z innymi użytkownikami wielośladów, a tu taki postęp!

BARBARA MARTA ŻMUDKA

PARTNERZY

single.php